Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

41. "Oj, czeka nas długa rozmowa... "

Pov. San

Dopiero gdzieś o 7 rano się obudził. Moja mama musiała go jeszcze zabrać na badania by sprawić czy nic poważnego się nie stało.

Rodzie Yeo o godzinie 8 po niego przyjechali. Mama też mi powiedziała bym zadzwonił do taty i wrócił do domu. Westchnąłem i nie chętnie to zrobiłem.

Od razu jak wróciłem to rzuciłem się na łóżko. Nie minęła nawet chwila i usnąłem.

Wczoraj wstałem o godzinie 9. Była teraz godzina 8.40. Czyli nie spałem od prawie 24 godzin.

Spałem przez zaledwie dwie godziny. W szpitalu znowu byłem o godzinie 11.

Dopiero po 12 mogłem z nim pogadać.

Jak mnie zobaczył to zaczął mówić, że zemdlał z przemęczenia i inne bzduru.

Przerwałem mu w pewnym momecie:
- Wooyoung, wiem, że jesteś chory - popatrzył na mnie przerażony.
- Skąd? Yeosang ci powiedział? A to szuja, a ja mu ufałem - odparł po chwili. Westchnąłem i powiedziałem:
- Yeosang mi nie powiedział. Znaczy powiedział, ale wiedziałem wcześniej
- Co masz na myśli przez to, że "wiedziałeś wcześniej"? - zapytał zdezorientowany.

Zacząłem mu odpowiadać to co w nocy powiedziałem Yeo.

Patrzył na mnie przez cały czas z zdziwniem i z złością.

Oj, czeka nas długa rozmowa...























Oj będę krótkie rozdziały

Bo lubimy was wkurzać 🤭

Ale no musimy ogłosić, że jeszcze kilka tygodni i kończymy tą książkę

A teraz

Miłego dnia/wieczoru/nocy

Do następnego

~JulikSa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro