Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kot

Zawsze miałam miękkie serce dla zwierząt wiec, kiedy w końcu stanęłam na swoim, postanowiłam przygarnąć jakiegoś zwierzaka. Pewnego dnia będąc w przytulisku, w oko wpadł mi piękny rudy kocur, był duży, stary i wychudzony... Dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy parę tygodni później kot wrócił do pełni zdrowia. Niestety od tamtego czasu zaczął mi znosić ,,prezenty'' do domu.... na początku były to martwe gryzonie i małe ptaki....ale szybko, zamiast martwych zwierząt zaczął przynosić dziwne nieokreślone kawałki surowego mięsa... Nie znam się na anatomii, więc nawet nie umiałam stwierdzić, skąd pochodzą, internet w tej kwestii też nie był pomocny. Rudy kocur przynosił coraz większe ,,podarki'' które śmierdziały coraz bardziej i najczęściej zostawiał je na wycieraczce. Kiedy dzisiaj rano spóźniona wybiegałam do pracy, prawie się wywaliłam o mojego kota...

- Rudy?!- Spojrzałam w dół na kocisko, które mruczało bardzo głośno, machając lekko ogonem. W pysku trzymało ludzką gałkę oczną.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro