| 21 |
31.10.2007
Drogi pamietniczku,
dzisiaj było szkolne Halloween,
nauczyciele zorganizowali dużo atrakcji.
Smaczne a zarazem strasznie wyglądające przekąski, jak żelki oczy czy fontannę czekolady zabarwianą na czerwono barwnikiem spożywczym.
Opowiadaliśmy również w kole wymyślone historie.
Największą atrakcją był korytarz strachu i musze przyznać, cieszyłem się z faktu że podczas przechodzenia przez niego byłem w parze z Yoongim. Cała drogę trzymał mnie za rękę, czułem się dzięki temu bezpieczniej. Nie była mi straszna nawet dziewczynka w okropnym przebraniu, która wyskoczyła pod koniec zwiedzania.
ps: Yoongi miał bardzo gładką i miłą dłoń,
nie chciałem jej puszczać, ale nie wypada trzymać drugiego chłopca za rączkę, bo to jest zarezerwowane tylko dla par
chyba...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro