| 18 |
13.10.2007
Drogi pamiętniczku,
z samego rana obudził mnie dzwoniący Jungkookie,
złożył mi życzenia, podobno chciał wcześniej zadzwonić ale nie chciał mnie obudzić,
kochany z niego chłopak!!
Mama zorganizowała mi mała imprezę niespodziankę na która zaprosiła
Jisoo, TaeTae i Yoongiego.
Dostałem od nich super prezenty!
TaeTae przyniósł mi kilka komiksów, napewno je przeczytam, a Jisoo cała siatkę słodyczy.
Naprawdę wiedza co lubię!
Yoongi strasznie się stresował cały wieczór,
nie chciał mi powiedzieć dlaczego...
ale okazało się, że chodziło o jego prezent dla mnie.
Bał się, że mi się nie spodoba... ale był najcudowniejszy z tych co dostałem.
Napisał dla mnie piosenkę i powiedział, że jak już nauczy się grać na pianinie chciałby razem ze mną ją wykonać.
Uwielbiam go!
a:taki na dobranoc~
wyszedł nam mini maraton haha
i zapraszam was cieplutko do czytania reakcji BTS
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro