6
Per:Yuuki
Wstałam z rana i od razu popędziłam do kuchni by zjeść śniadanie po czym ogarnąć się bym mogła pójść do taty nie mogę się doczekać aż spędzę z nim dzień co prawda mieć ojca złoczyńcę nie jest super ale widzę że tata nie jest pod niczyją kontrolą i ma swoje własne zdanie oraz myśli więc podejrzewam że jedynie co robi to za transport i niańkę niż za czynnego złoczyńcę ale walić to w końcu mogę go lepiej poznać.
Po śniadaniu i ogarnięciu się poszłam do taty który czekał na mnie przed barem bym wiedziała gdzie jego miejsce pracy.
Co prawda bar jak bar ale chłopak który w nim siedzi i się drapie to nie przyjemny widok tym bardziej odpychał mnie swoim dziwnym uśmiechem więc postanowiłam go ignorować i nie wchodzić w kontakt wzrokowy.
Nim się obejrzałam przyszła jakaś dziewczyna w mundurku szkolnym w kokach blondynka nie wysoka ale widzę że pozytywnie nastawiona do wszystkiego oraz energiczna to jedynie mogę powiedzieć na jej temat pozytywnego gdy mnie zobaczyła chciała zaatakować nożem jednak szybciej aktywowałam mój Quirk przez co nóż przeszedł na wylot nie raniąc mnie teraz cieszą mnie efekty treningu.
Odskoczyła jak popażona i zaczęła pytać taty co to ma znaczyć kim jestem itp tata cierpliwie poczekał aż skończy z pytaniami po czym odpowiedział na wszystkie jej pytania ze spokojem w głosie mój tata ma boską cierpliwość do tej dzieciarni która chce bawić się w złoczyńców ale to tylko moje zdanie pisałam w tym czasie z Izu po czym chłopak w bliznach po popażeniach usiadł obok mnie i zaczęliśmy spokojną rozmowę przez to przypomina mi Shouto...
Brakuje mi mojej paczki ziomków i naszych wygłupów na stołówce oraz wspólnych rozmów.
Yuuki-Przypominasz mi Shouto mojego kolegę ze szkoły swoim opanowaniem w tej chwili.
???-Mów mi Dabi i nie wiem czy to komplement piękna.
Yuuki-Nie piękna bo mogę cię rozsadzić od środka dzięki mojemu Quirk albo twoje organy wysłać na drugi koniec świata.
Dabi:Uuuu ciekawisz mnie Kurogiri czemu ją ukrywałeś przed nami?
Kurogiri-Dabi uspokój się nie musze wam się spowiadać ze wszystkiego.
???-Ale to nie fair!
Dabi-Toga zamknij się jeszcze ktoś nas wyczai że mamy tu kryjówkę.
Toga-No dobra Dabi hej Shigaraki jak myślisz przyda nam się?
Shigaraki-Mamy Kurogiriego po co nam ona?
Toga:Kuro nie zawsze jest dostępny jako iż jest twoją niańką bo All For One mu kazał.
Yuuki-*ciekawych rzeczy się dowiaduje jednak ze względu na tatę nie wydam ich chce mieć ojca nie ważne jakiego po prostu chce go mieć*
Po mile i ciekawie spędzonym dniu wróciłam do mamy i opowiedziałam że mam koleżankę z innej szkoły powiedziałam mamie o Todze jednak zataiłam jej dar i umiłowanie do krwi ale nie zaproszę jej do domu bysmy przyszły tu przez tatę będziemy się spotykać u mnie by otwierał jej portale mama była szczęśliwa że mam koleżankę z którą mogę się spotykać w sumie ja też bo dziewczyny z UA nie mogą opuszczać terenu szkoły więc zero spotkań po rozmowie pomogłam mamie z obiadem i oglądaliśmy wiadomości i poszłam do mojego pokoju się położyć bo byłam zmęczona po czym zasnęłam wtulona w poduszkę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro