Per:Inko

Obudziło mnie pukanie do drzwi kiedy poszłam otworzyć przyszedł mężczyzna ubrany jak barman nie wiem czemu uznałam że jest jej ojcem może to przez jego dar wiedziałam? Zaprosiłam go do środka bo pewnie chciał porozmawiać z Yuuki.

Inko-Chce pan kawy lub herbaty?

Kurogiri-Nie dziękuję chciałem jedynie podziękować za opiekę nad Yuuki oraz z nią porozmawiać.

Inko-Zawołam ją proszę poczekać.*poszła do pokoju córki* Yuuki masz goscia.

Yuuki-A kogo mamo?

Inko-Twój tata przyszedł z tobą porozmawiać jeśli chcesz.

Yuuki-Chce mamo bo mam kilka pytań do niego.*wstaję z łóżka ubiera się po czym idzie do salonu i siada naprzeciw Kurogiri'ego*Czyli jednak jesteśmy spokrewnieni Kurogiri a może powinnam powiedzieć tato.

Kurogiri-Tak Yuuki widzę że jesteś szczęśliwa tutaj i nie będę cię zabierał od twojej rodziny chciałem jedynie cię poznać.

Yuuki-Czemu mnie zostawiłeś?

Kurogiri-Nie zostawiłem tylko spóźniłem się by cię odebrać z miejsca gdzie twoja mama cię zostawiła.

Yuuki-A czemu mnie zostawiła?

Kurogiri-Była chora więc postanowiła cię oddać mnie byś nie musiała po placówkach się tułać.

Yuuki:Czyli moja biologiczna mama nie żyje...

Kurogiri-Przykro mi Yuuki ale teraz masz kochającą mamę i brata.

Yuuki:Oraz ojca o dobrym sercu który nikogo nie skrzywdzi.

Kurogiri-Tak masz rację to co chcesz się przytulić znając prawdę?

Yuuki-Nie wiesz jak czekałam na ten moment że uściskam mojego tatę.*podchodzi do swojego ojca i go obejmuje*

Kurogiri-*obejmuje Yuuki i głaszcze ją po głowie* Zostawię ci swój numer gdybyś chciała się spotkać i spędzić czas ze mną.

Yuuki-Dobrze tato.

Inko-*uśmiecha się widząc szczęście na twarzy córki która zna już prawdę*

Per:Yuuki

Po rozmowie z tatą i spisaniu nawzajem swoich numerów cieszyłam się że teraz będę mogła z tatą spędzić czas lub porozmawiać albo po prostu mu się wyżalić z tego co mnie trapi tak jak mamie to robię i nic nie zmieni tego mam teraz pełną rodzinę co prawda rozsypaną bo Izu śpi w dormitoriach UA ja z mamą w domu a tata nie wiem gdzie oraz juro idę go odwiedzić nie mogę się doczekać.