2
//kilka dni później//
Per:Yuuki
Od kilku dni większość klasy patrzy na mnie nie ufnie tak samo uczniowie innych klas którzy dowiedzieli się o ataku ligi złoczyńców na USJ...
Przykro mi było bo nikt nie chciał ze mną rozmawiać jednak wyjątkiem był mój brat i jego znajomi którzy szybko stali się też moimi.
Cieszyło mnie to że ktoś mnie zaakceptował brat jak zwykle zdobywał informacje do swoich zeszytów o uczniach z innych klas ja siedziałam bo co miał wiedzieć to wiedział tak samo o moich kłach gdy otwieram usta szerzej by zjeść coś.
Gdy w szkole to zrobiłam widziałam że bali się nie wiedząc że tak mogę to szybko odstawiłam jedzenie tracąc apetyt.
Uraraka-*nie spodziewałam się że ona tak może ale te kły straszne są i widzę że przykro jej się zrobiło lepiej coś zrobię z tym*
Nie przejmuj się nami jedz pewnie nie jesteś jedyna która ma kły.
Yuuki-To miłe że się martwisz...Ale nie chce wam zabierać apetytu.
Shouto-Uraraka ma rację jedz Yuuki bo nie będziesz miała siły i zemdlejesz.
Yuuki-Ale wszyscy patrzą na mnie jakbym im co najmniej rodziców zabiła...
Iida-To nie do rzeczne przecież to normalne że masz unikalny dar i odpowiedzialnie z niego korzystasz.*macha ręką w typowy dla niego sposób*
Yuuki-Jesteście mili...*zaczyna leniwie jeść mając lepszy humor ale i tak jej przykro*
Po obiedzie poszliśmy na lekcje a potem trening z naszym wychowawcą tym razem dawaliśmy z siebie wszystko jednak brat i tak dalej se krzywdę robił przez co szedł do Recovery girl naszej higienistki byłej pro Hero na emeryturze.
Po szkole oczywiście czas na odpoczynek i by odrobić lekcje z czego ja i Izuku robiliśmy je razem a potem reszta naszych znajomych doszła więc robiliśmy je w piątkę po lekcjach poszliśmy coś zjeść.
Wieczorem mycie a potem sen by przygotować się na następny dzień pracy by stać się bohaterem i pomagać innym za cenę swojego życia.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro