Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Właśnie dziś zaczynam naukę w liceum. Moja siostra uczęszcza do tej szkoły już od roku i jest chyba najpopularniejszą uczennicą, jaką widziała ta instytucja. Lydia ma rzadką zdolność przyciągania do siebie wszystkich. Chłopcy, dziewczęta, nauczyciele a nawet zwierzęta lgną do niej, jak pszczoły do miodu. Zazdroszczę jej tego i wielu innych rzeczy. Lydia jest bardzo ładna. Trudno się dziwić skoro odziedziczyła urodę po mamie. Ma długie rude włosy, spływające kaskadami aż do końca pleców oraz zielone oczy okolone ciemnymi rzęsami. Ponad to jest szczupła, ale natura była dla niej łaskawa i gdzie nie gdzie ją zaokrągliła. Moja siostra jest nie tylko najlepszą uczennicą, wzorową córką i popularną flirciarą, ale też obiektem westchnień prawie całej męskiej części szkoły. Ja natomiast mam proste brązowe włosy, sięgające za ramiona, zielone oczy i czarne rzęsy. Nie jestem ani gruba ani chuda, chociaż mogłabym zacząć ćwiczyć i zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Do tego, w przeciwieństwie do Lydii, mam nieduży biust. W gimnazjum nie byłam popularna. Jestem raczej typem samotnika, lubiącym zaszyć się w bibliotece z dobrą książką niż iść na szkolną potańcówkę. A właśnie! Uwielbiam czytać. Moim ulubionym gatunkiem są książki fantasy, których bohaterami są różne nadprzyrodzone istoty, takie jak wampiry czy wilkołaki. Oczywiście wszystkie te historie są tylko i wyłącznie fikcją, fabułą stworzoną przez autora. W rzeczywistości nie ma czarownic, faunów i innych stworzeń nie z tej ziemi. Ale dość już o książkach. Wydawać by się mogło, że skoro zazdroszczę Lydii wyglądu i podejścia do ludzi, to nie jesteśmy zgodnym rodzeństwem. Ale to nie prawda. Umiemy się dogadać. Obie jesteśmy inteligentne, mamy podobne zainteresowania (Lydia też lubi czytać, chociaż nie przyznaje się do tego, żeby nie zniszczyć swojej reputacji), dlatego możemy rozmawiać godzinami. 

Myślę, że trochę lepiej mnie już poznaliście. Wydaje mi się, że pierwszy dzień w liceum będzie wyczerpujący, ale tego dowiemy się wkrótce...

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Okey, tutaj macie krótkie wprowadzenie. Nie wiem kiedy wstawię pierwszy rozdział. Jak coś wystukam to wstawię. Jeszcze jedno. Nie mam bety, więc mogą być błędy, ale mam nadzieję, że nie będą przeszkadzać wam w czytaniu. To miłego czytania i do zobaczenia niedługo.

                                                                                                           Wasz Aniołek

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro