Piękno
"Piękno jest tak dalece subiektywnym pierwiastkiem, iż nie możemy znaleźć na nie takiej miary, na którą byśmy się wszyscy zgodzili" - Stanisław Witkiewicz - ojciec
Za każdym razem gdy czytam "Hamleta" przypomina mi się jak poszedłem za Tobą, by zobaczyć jak grasz w teatrze.
Cóż.....śledzenie Ciebie wyszło mi dość kiepsko. W zasadzie tragicznie. Ale nie żałuję, że to zrobiłem. Bo właśnie wtedy miałem okazję zobaczyć piękno w najczystszej postaci.
Tak Nezumi, jesteś piękny. Nie tylko na scenie, w zwykłym codziennym życiu również.
Jednak tamtego dnia, gdy stanąłeś na scenie w kostiumie i makijażu, i tak cudownie wypowiadałeś swoją kwestię, byłeś dla mnie jeszcze piękniejszy.
Nie dlatego, że się przebrałeś i wyglądałeś jak najcudowniejsza kobieta pod słońcem.
Byłeś najpiękniejszy bo wkładałeś w to serce.
Wiem, że to zabrzmi głupio, ale wiedziałem, że stojąc na scenie i grając swoją rolę, byłeś sobą.
Bo wbrew pozorom i wszelkiej logice właśnie będąc kimś innym, pokazywałeś prawdziwego siebie.
Wtedy nie musiałeś być tym twardym i gotowym na wszystko Nezumim, który nie ufał nikomu oprócz siebie i walczył aby przeżyć kolejny dzień.
Na scenie pokazywałeś swoje wnętrze. Wrażliwe na piękno i bardzo delikatnie. Na co dzień głęboko ukryte, by nikt go nie odkrył, i nie daj boże wykorzystał przeciwko Tobie.
Grając na scenie pokazywałeś swoją duszę.
I myślę, że właśnie przez to ludzie tak chętnie przychodzili by zobaczyć twój występ. Bo twoje piękno poruszało ich dusze. I było nie tylko odskocznią od szarej codzienności, ale również swego rodzaju sposobem na odkrycie tego piękna również w sobie.
Cóż, mogę się mylić. W końcu każdy odbiera piękno na swój sposób.
Jestem świadomy, że to moja subiektywna opinia, w dużej mierze dyktowana moją miłością do Ciebie.
Jednak wiem, że Ty będziesz zawsze ideałem piękna. Nie tylko pod względem ciała, ale i duszy.
Bo naprawdę piękni ludzie cieszą nie tylko nasze oczy, ale i serca.
-----------------------------------------------
Nigdy nie wiem jak podzielić tydzień na pół żeby było równo...........ale uznajmy, że jesteśmy w połowie drabbelków 😉
Dzisiaj trochę artystycznie i teatralnie. Lubicie teatr? Ja bardzo, i operę też XD
Jutro zaczynamy drabble z perspektywy Nezumiego. Jesteście ciekawi, o czym myśli?
Tego dowiecie się jutro XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro