Niekończąca się opowieść
W trakcie wycierania regałów z książkami, będącego jednym z wielu elementów cotygodniowego sprzątania mieszkania, pomiędzy grubszymi i chudszymi tomami różnorakich powieści i dramatów znalazłem malutką i dość sfatygowaną książeczkę o prostym tytule "Zbiór wierszy". Przeglądając pierwsze strony nie znalazłem nazwiska autora więc albo się starło albo ogóle go nie było. Nie zmniejszyło to jednak mojej ciekawości zawartością mojego znaleziska i chwilę później przyglądałem się krótszym i dłuższym utworom zapisanym na pożółkłych kartkach. Jeden z nich szczególnie mnie zaintrygował. Postanowiłem więc zrobić sobie przerwę w porządkach i zapoznać się z jego treścią.
Usadowiłem się obok drzemiącego na kanapie Nezumiego i już miałem zaczynać lekturę gdy brunet obudził się ze swojego letargu.
- Co tam masz?
- Znalazłem miedzy książkami tomik wierszy i chciałem go przejrzeć.
- Jest chociaż w miarę przyzwoity?
- Ciężko powiedzieć skoro dopiero co zdjąłem go z półki..... Jeden wiersz mnie zaciekawił. Czy jest przyzwoity to nie wiem, ale możemy się przekonać.
Nezumi zmienił pozycję, kładąc głowę na moich kolanach i przerzucając nogi przez oparcie kanapy zaplótł ręce na piersi.
- Dobra dawaj, najwyżej się pośmiejemy.
Otwarłem książkę na zaznaczonej wcześniej samoprzylepną karteczką stronie i starając się maksymalnie wczuć w tekst zacząłem czytać.
"Niekończąca się opowieść"
Odwróć się, spójrz jak cicho drży
Zwierciadło w tej twarzy odbija twoje sny
Uwierz jestem wszędzie
Te wersy kryją mnie
Zapisane na tych kartach
Strzegą odpowiedzi
Na niekończącą się opowieść.
Sięgnij gwiazd, skrzydła fantazji uniosą cię
Żyj marzeniami, aż w rzeczywistość zmienią się
Wiersze, które strzegące swych tajemnic
Zza chmur wyłonią się
A koniec tęczy wskaże ci odpowiedź
Na niekończącą się opowieść
Ukryj strach, nim rozpłynie się
W dłoniach twych rodzi się nowy dzień
Wiersze, które strzegące swych tajemnic
Zza chmur wyłonią się
A koniec tęczy wskaże ci odpowiedź
Na niekończącą się opowieść
- Podoba mi się. - Pierwsze słowa jakie wypowiedział Nezumi po przeczytaniu tego nietypowego wiersza bardzo mnie zaskoczyły.
- Naprawdę? Przecież mało w nim rymów i brzmi bardziej jak bajka dla dzieci niż tradycyjny wiersz.
- Owszem brzmi i to nawet bardzo ale nie przeszkadza mi to.
- Dlaczego?
- Bo bardzo dobrze opisuje moje życie z tobą.
-Niby w jakim sensie? - Nie miałem pojęcia o co mu chodzi...jak wiersz mógł opisywać nasze wspólne życie?
- W takim, że jest jak Niekończąca się opowieść.
Brunet posłał mi swój zadziorny uśmieszek i ponownie zamknął oczy mając zapewne na celu kontynuowanie drzemki.
Tymczasem ja czując jak na moich policzkach pojawiają się ogniste rumieńce przytuliłem tomik do piersi w duchu przyznając mu rację. Nasze życie rzeczywiście takie było.
Było jak zaskakująca, pełna zwrotów akcji, dramatycznych i wzruszających chwil, momentów przyprawiających o zawrót głowy, napady śmiechu czy nawet smutek, trwająca przez całe nasze życie - Nasza niekończąca się opowieść.
---------------------------------------------------
Hejka kochani! 💙
Dziś troszkę krócej ale to przez to, że inspiracja wzięła mnie z zaskoczenia XD
Tak Bluemiss_96 mówię o tobie 😋 Twoje śpiewające NEVER ENDING STOOOORYYY zainspirowało mnie do napisania tego krótkiego shocika 😁
Pozwoliłam sobie troszku przerobić tekst piosenki tak aby jako tako przypominał wiersz, bo umówmy się, znalezienie tomiku wierszy w świecie chłopaków jest o wiele bardziej możliwe niż śpiewający tą piosenkę Limahl wyskakujący z szafy XDDD No i reakcja Shiona i Nezumiego mogłaby być z goła inna 😋
Ok, nie przedłużając życzę wam dobrej nocy/dnia i mam nadzieję, że wasze życie też kiedyś będzie taką piękną niekończącą się opowieścią 🥰
Bayo 😘
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro