Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Morze

Ponieważ temat jest piękny, nie mogę się powstrzymać od napisania tego, chociaż z dziennym spóźnieniem, jako zbieranie weny czy inspirację ;,D
Jak wyjdzie, zobaczymy.



Wsłuchani w rytm fal na brzegu

Rozbijające się o piasek tsunami

Ile byśmy dali, byś teraz był z nami

Stałeś tu, na tym mokrym śniegu.

Wtedy jeszcze był śnieg i okropna zima

Lód głaskał twe stopy, fale cię zabrały

Ile byśmy dali, byś teraz był cały

To my, pamiętasz? My, twoja rodzina.



Na szarej łajbie, z dala od domu

Wielki marynarz, mówią o tobie

Wielki marynarz, co skończy w grobie

Włóczysz się, nie mówiąc nic nikomu

Czarne deski, przegniłe od wody

Milczą historie, żyć czy umierać

Teraz, tak trudno, jest ci wybierać

W otchłaniach piasku, syren urody



Jestem pod wrażeniem siebie, nie no, muszę o tym kŚĄżkę napisać :>
To historia człowieka, który opuścił rodzinę, by pływać po morzach i oceanach, ale porwały go syreny, nie kopiować XD
Mamy już nowy pomysł


chwila, czy właśnie wynalazłam narzędzie do robienia pomysłów? XD


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro