To koszmar....czy prawda ..?!?
Gdy spojrzałam byłam w białej sukni z koroną na głowie . Ubrane miałam szpilki o szarym odcieniu , a moje brązowe włosy były przy końcówkach zalokowane. Mój pokój chyba był zamieniony w wierzę zamkową , a gdy w dół spojrzałam było widać że kogoś biorą na egzekucj è na ogromnym placu. Tą osobą był mój były Adrian gdy na mnie spojrzał poczułam lekkie omdlenie. Drugi raz gdy spojrzałam leżałam przywiązana do słupa wyglądało to jak ktoś my mnie porwał . Czerwona suknia którą miałam ubraną była cała mokra gdy ją wycisnełam było widać że musiałam z dwie godziny płakać , a z oddali widziałam jak Roksane biją ona cała zakrwiawiona leżała na podłodze i płacząc spojrzała na mnie z żalem za to co się działo powiedziała resztkami sił
Przepraszam cię Natalia za to wszystko.
Kolejny raz zamknełam oczy słysząc jej krzyk . Obudziłam się w swoim pokoju obok mnie leżała Alexa . Do pokoju przyszła moja mama pytając
Czy coś się stało Natalka
Nie nie mamo to tylko był koszmar
Dobrze , za chwilę obiad i odeszła do kuchni
Byłam ciekawa dlaczego mi się to śniło ale wolałam nie wnikaç w to.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro