Data opublikowania: 16.07.2019
Ostatnia aktualizacja: 23:49 16.07.2019

Wbrew nazwie nikt nie chciałby mieć tego zespołu. Może występować u dzieci (5-10 lat) - bardzo rzadko u dorosłych. Problem leży w wieku osób chorych, gdyż często rodzice myślą, że dziecko ma bujną wyobraźnie albo po prostu zmyśla. Bawi się w swoim świecie, poruszając się po nim jak w jakiejś baśni. Nienaturalne kształt, dźwięki, oczy i ciało odczuwają co innego. Konflikt umysłu z ciałem, to jeden z tych przypadków. Zaczynamy!

Szczególnie dokuczliwe jest to, kiedy osoba z zespołem rozumie, że to co widzi, nie jest prawdziwe. To wpływa obniżająco na nastrój i wywołuje lęk, także u bliskich. Ich świat jest mocno zniekształcony, ale nie ciągle. Dotyczy to wrażenia powiększania (makropsje) lub zmniejszania (mikropsje) przedmiotów czy części ciała, nawet własnego. Jednak nie jest on zdeformowany cały czas (od kilku minut do kilku godzin). Ich czas trwania jest zróżnicowany, podobnie jak występujące objawy. Są pewne momenty, w których osoba zaczyna widzieć niektóre przedmioty czy elementy swojego ciała, większe lub mniejsze niż w rzeczywistości, inaczej czuje/dostrzega upływ czasu, omamy np. migoczące punkty. Można to podzielić na:
1. występowanie omamów wzrokowych w postaci bezkształtnych błysków, migoczących punktów (omamy fortyfikacyjne) lub ubytków w polu widzenia (czarne plamy zasłaniające część obrazu);
2. zaburzenia w postrzeganiu wzrokowym - obserwowane przedmioty są zniekształcone, mniejsze (mikropsje) lub znacznie większe (makropsje) niż w rzeczywistości, może się także wydawać, że znajdują się dalej lub bliżej niż faktycznie, znajdują się dalej (telopsje) oraz bliżej (pelopsje)
3. zaburzenia upływu czasu - czas dla osoby chorej płynie inaczej niż w rzeczywistości (wolniej, szybciej, zastyga, cofa się)
4. nieprawidłowe odbieranie dźwięków - odbiera dźwięki jako głośniejsze i bardziej agresywne; wydaje mu się także, że pochodzą z dużej odległości;
5. zaburzenia w postrzeganiu tekstur - na przykład przedmioty, które są gładkie, wydają się pofałdowane i ostre
6. zaburzenia równowagi - osobie chorej wydaje się, że jest pochylona lub chwieje się, mimo że stoi prosto;
7. depersonalizacja - pacjent ma wrażenie, że obserwuje siebie z zewnątrz;
8. niepokój, lęk i zagubienie

Brytyjski psychiatra John Todd nadał jemu nazwę przez podobieństwo objawów do książki o tym samym tytule - Przygody Alicji w Krainie Czarów - Lewisa Carrolla. Opisał w 1995 roku 5 pacjentów z migreną, padaczką i AIWS. Skrót to AIWS - Alice in Wonderland Syndrome (angielski). Po raz pierwszy przypadki choroby zostały opisane w latach pięćdziesiątych XX wieku (1952) przez amerykańskiego neurologa C. Lippmana. Zapisał on relacje swoich pacjentów dotyczące występujących u nich dolegliwości z nienaturalnym powiększaniem się poszczególnych części ciała. W Canadian Medical Association Journal opublikował opisy przypadków pięciu pacjentów w przedziale wiekowym od 17 do 43 lat, którzy przed atakiem rozpoznanej migreny lub padaczki doświadczali iluzji wzrokowych, polegających na widzeniu przedmiotów i osób pomniejszonych (mikropsji) lub powiększonych (makropsji) oraz metamorfopsji wzorkowych, czyli np. zmiany odległości, barw, niewidzenie konturów lub mienienie się obrazów.

Z takich ciekawostek zacytuję tu Wikipedię - dodam, że może to być nieprawda, gdyż nie znalazłam potwierdzenia na innych stronach. Nawet jeśli bym znalazła, nie można brać na poważnie wszystkiego, co się widzi. Także traktujcie to jako coś w rodzaju niewinnej opowiastki - jak pieprz do zupy.

Jeden z pacjentów Lippmana miał sensację zwiększania lewego ucha o 6 (6 cali = 6in t ok. 15,24 cm - dość duża różnica), inny pacjent uważał, że jest bardzo wysoki: tak, że idąc po ulicy, był w stanie patrzeć na głowy innych przechodniów. Objawy występują głównie rano, po przebudzeniu. Zaburzenie w postrzeganiu tekstur - podłoga może wydawać się gąbczasta, a pościel będzie wyglądała jak zrobiona z kamienia. Zaburzenia emocjonalne - silne uczucie, że jest się śledzonym. Wrażenie, że obok znajduje się osobliwość, w której znajduje się umysł osoby, który również jest widziany jako lekko mglista kula z czarną otoczką obok naszej głowy; odczuwane jest uczucie bardzo silnego lęku.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_Alicji_w_Krainie_Czarów

Zaliczany do zaburzeń psychosomatycznych. Jest powiązany z:
a) mononukleozą zakaźną (zakażeniem wirusem Epsteina-Barr)
b) padaczką
c) przewlekłą migreną z aurą - też tego nie rozumiem, wyjaśnię w następnym rozdziale
d) zatruciami związanymi z używaniem substancji psychoaktywnych np. LSD, także po ich odstawieniu
e) zmian organicznych w mózgu np. udary, nowotwory, ostre rozsiane zapalenie mózgu czy rdzenia
f) schizofrenią
g) ospą wietrzną
h) świńskiej grypy (AH1N1)
i) wirusem Coxsackie powodującym schorzenie potocznie zwane bostokną (wiek dziecięcy - choroba dłoni, stóp i jamy ustnej)

Jeśli przed okresem dojrzewania wyżej wymienione nie są związane zespołem Alicji w Krainie Czarów, to objawy znikną.

W literaturze podkreślono, że możliwym źródłem zespołu Alicji w Krainie Czarów mogą być wyładowania w obszarze ciemieniowym (Todd, 1995). Znalazłam także informację, że może być powodowane czasowym niedokrwieniem tkanki mózgowej (w obszarze skroniowym) lub zaburzeniem czynności elektrycznej neuronów, które przyczynia się do nieprawidłowego przepływu krwi.

Żadne badanie nie wykluczy czy potwierdzi posiadania zespołu. Jeżeli pacjentowi z podejrzeniem tej jednostki zalecane są jakiekolwiek badania, to są one wykonywane po to, aby wykluczyć istnienie u niego jakichś schorzeń, które mogłyby być przyczyną pojawiania się nietypowych dolegliwości.

Leczenie: psychoedukacja, gdyż głównym problemem i zagrożeniem dla niej samej jest niewiedza. Musi ona wiedzieć, uwierzyć, że zespół to nie poważna postępująca choroba psychiczna, dzięki której skończy w szpitalu psychiatrycznym. Nie może się obawiać mówić o symptomach. Panicznie boi się ataku, czeka na niego w napięciu. Na sam zespół tak stricte terapii nie ma, leczy się chorobę podstawową np. migrenę czy padaczkę.

Podczas ataku najlepiej zachowywać się spokojnie, wziąć parę wdechów, przeczekać jak np. w przypadku migreny czy padaczki. Oczywiście lekarz powie, co robić.

I tak w ramach podsumowania przedstawiam dwa filmiki z Youtube - tylko dwa na cały Youtube, rzadkość! Niektórym osobom lepiej się słucha ludzi niż czyta teskt. Poza tym dobrze to robi jako taki przerywnik, może się odstresować. :) Kanał pierwszego z panów to OD ZERA project - naprawdę fajne filmiki o psychologii i różnych zaburzeniach. Polecam, osobiście dałam mu subskrypcje. Drugiego pana się nie wystraszcie, jest mniej wyluzowany, ale przyjemnie się słucha. Ponadto dodał napisy, więc też duży plus.

https://youtu.be/aXZqXRuEbdo

https://youtu.be/HyaUHAeMNYE

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jakby ktoś chciał kupić prezent z jakiejś okazji lub lubi ludzkie ciało: polecam sklep z pluszakami i nie tylko, znalazłam go w książce Panie doktorze, czy to rak?

https://theorgans.shop/
Ten fioletowy to mózg<3 - zdjęcie przedstawia bryloki, ale pluszaki wyglądają bardzo podobnie. Cena to ok. 90 złotych bez przesyłki.

Moje źródła: [
http://neuropsychologia.org/zespol-alicji-w-krainie-czarow
https://zdrowie.tvn.pl/a/czym-jest-syndrom-alicji-w-krainie-czarow-przyczyny-i-leczenie-schorzenia#?
https://medtube.pl/tribune-pl/2011/10/zespol-alicji-w-krainie-czarow-co-dolega-alicji/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_Alicji_w_Krainie_Czarów
https://www.odkrywamyzakryte.com/zespol-alicji-krainie-czarow/
https://www.mjakmama24.pl/dziecko/zdrowie/zespol-alicji-w-krai]