Szarość
Przede mną kościół,
Księżyc na niebie,
A ja stoję na szarym bruku jak obłoki na niebie.
Niebo przez błękit jest opanowane.
A na ziemi pusto,
Jak na księżycu.
Czyżby ziemia stała się księżycem?
W pewnej tej kwalifikacji.
Odpowiedź tak brzmi.
Pustka ziemska, pustce księżycowej nie równa.
Ale tu nie chodzi o ludność, tylko o myślenie.
I w tym księżyc przewyższa ziemię.
08.12.2017
Pierwsze i najstarsze co napisałam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro