-74-
Witam z pękniętych chodników Nowego Jorku, w których żyją mrówki, karmiące się zaschniętą krwią śmierci pochowanej pod tymi chodnikami. Witam z rynsztoków Nowego Jorku, zasyfionych psimi odchodami, wymiocinami, tanim winem, uryną i krwią. Witam z kanałów Nowego Jorku, które połykają to wszystko, aby potem zostać z tego oczyszczone.
~David Berkowitz
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro