Uwaga! Rozdział zawiera sceny 18+ !!!
Wiem, że i tak olejecie moje ostrzeżenie i będziecie czytać (ja też bym tak zrobiła xD), no ale powiadomić was muszę ;D

Leżeliśmy na łózko, James był nade mną, jego dłonie badały moje ciało, a pocałunki rozgrzewały moją skórę do czerwoności. Każdy jego dotyk był delikatny, czuły, powolny. Nie spieszyliśmy się, przecież cała noc jest nasza.
Przez jego dotyk na moim ciele pojawiała się gęsia skórka, dreszcze oraz mój oddech momentalnie przyspieszał, a serce biło z zawrotną prędkością, z czego oczywiście był usatysfakcjonowany.
Jego usta nagle zaczęły namiętnie całować moje, a ja oczywiście od razu to odwzajemniłam. Nasze języki walczyły o dominacje, ale nawet mi nie przeszkadzało, że to on wygrał, podobało mi się to. Mruknęłam mu z zadowoleniem w usta i wszczepiłam dłoń w jego włosy lekko za nie pociągając i masując skórę głowy, na co on tym razem wydał z siebie pomruk zadowolenia. Jedna jego dłoń znalazła się pod moją koszulką zataczając małe kółeczka na mojej nagiej skórze, a druga na moim pośladku, zacisnął swoją dłoń a ja jęknęłam mu w usta, przez co na jego twarzy pojawił się uśmiech. Postanowiłam ja tym razem trochę zadziałać więc chwyciłam za jego koszulę i zaczęłam odpinać guziki od białej koszuli. Robiłam to powoli, jeden po drugim muskając przy tym jego nagi, umięśniony tors, a jego ciało tak samo reagowało na mój dotyk jak ja na jego. Mężczyzna na początku patrzył zaciekawiony na moje ruchy, a później gdy przywarłam dodatkowo do jego szyi i zaczęłam obdarowywać jego skórę pocałunkami oraz pozostawiając malinki przymknął oczy rozkoszując się tym uczuciem. Gdy wreszcie odpięłam jego koszule powoli ściągnęłam ją z jego ramion i zdjęłam z jego ciała sunąc opuszkami palców wzdłuż jego całej ręki. Nagle mężczyzna chwycił za moje nadgarstki i jedną ręką trzymał je na materacu tuż nad moją głową. Składał pocałunki na mojej twarzy, po czym przeniósł się na linie szczęki, a następnie ponownie na szyję. Chciałam wyszarpać ręce z jego uścisku by móc go dotknąć, ale on był zbyt silny. Raz na jakiś czas z moich ust wydobywało się jęknięcie, westchnięcie bądź  jego imię. mężczyzna puścił moje dłonie gdy zniżył się do mojego brzucha, a ja od razu dotknęłam jego włosów i je przeczesałam. James podciągnął moją koszulkę do żeber i zaczął obdarowywać pocałunkami mój brzuch. Jego ręka nagle znalazła się na moich udach okrytych jedynie krótkimi, luźnymi spodenkami oraz koronkową bielizną. Wydałam z siebie głośne westchnięcie, gdy jego dłoń przeniosła się między moje nogi bardzo blisko mojego miejsca intymnego.  Niespodziewanie jego usta zamiast być na moim brzuchu znalazły się tuż po wewnętrznej części kolan . Mężczyzna zaczął składać pocałunki wspinając się coraz wyżej, aż znalazł się tuż przy moich spodenkach, powolnym ruchem zdjął je ze mnie, a jego oczy aż się zabłyszczały na widok czerwonej, koronkowej bielizny. Na moich policzkach pojawiły się rumieńce, które on od razu zauważył. Zbliżył się do mojej twarz i pocałował moje oba policzki, nagle jego ręka wślizgnęły się pod moje majtki, a ja jęknęłam gdy poczułam jego palce. Chwile się za mną "pobawił" a później ściągnął swoje spodnie, a mi ukazało się wielki wybrzuszenie w jego bokserkach. Moja ręka powędrowała do jego bokserek i przez chwile pocierała o jego penisa. Po chwili mężczyzna wyjął z szuflady prezerwatywę, rozerwał opakowanie zębami i założył gumkę. Wszedł we mnie powoli, jęknęłam głośno gdy poczułam go całego w sobie. Przeniosłam swoje dłonie na jego plecy i wbiłam w nie paznokcie, gdy zaczął się poruszać. Jego ruchy z każdą chwilą były coraz szybsze, co nie oznacza, że zniknęła czułość, przez cały czas się ze mną kochał, nie pieprzył. Gdy byłam już na skraju przejechałam paznokciami wzdłuż całej długości jego pleców.  Wyjęczałam głośno jego imię, moje plecy wygięły się w łuk, wszystkie mięśnie się spięły, a mnie całą ogarnął cudowny orgazm. Mężczyzna zrobił jeszcze kilka ruchów po czym sam doszedł jęcząc moje imię. Opadł na mnie zmęczony, a ja przeczesałam jego włosy ręką, odgarniając mu przy tym zagubione kosmyki spadające mu na twarz.  Po chwili, gdy nasze oddechy się unormowały James wyszedł ze mnie zdjął prezerwatywę, zawinął ją i wyrzucił do śmietnika, po czym wrócił do łózka i mocno mnie do siebie przytulił.
-Kocham cię -wyszeptał.
-Ja ciebie też -odpowiedziałam i musnęłam delikatnie jego wargi.
-Wreszcie wróciłem do sypialni -zaśmiał się, a ja do niego dołączyłam.
-Bez ciebie było tu nudno -puściłam mu oczko.
Wtuliłam się mocniej w jego tors i przymknęłam oczy. Od razu znużył mnie sen. To była pierwsza noc od dwóch tygodni, którą spędziłam szczęśliwa, nie budząc się, nie płacząc, nie rozmyślając o wszystkim.

★★★
Hejka Kochani! 

Jako, że w mediach pojawiła się piosenka Ginuwine - Pony to muszę wspomnieć o filmie Magic Mike XXL!!! Uwielbiam ten film XD A CHANNING TATUM  to my love <3
Trzy super sceny z tego filmu: