Przypomniała mi się rozmowa z rodzicami, która była mega głupia XD

Do rzeczy :

Ja:*zaczynam rozmowę o lgbt*(jakby to była nowość w tej książce :>)

Mama: Noo... Jestem tolerancyjana jak mogę.

Ja w myślach: o nie, tylko nie to XD

Mama: Wsesie toleruje gejów, ale nie mogę patrzeć jak się przytulają i całują fuj...

Tata: Ja tak samo uważam.

Ja: A co uważacie o całujących się lezbijkach?

Mama: No jakoś na to się przyjemnie patrzy.

Tata zgadza się znów z mamą.

Ja nie mogący podtrzymać się od śmiechu : Haha... Czyli wy jesteście jak ci ludzie, że geje fufu, lezbijki tak tak chodźcie chodzcie XDDD(ja rozumiem że ja ćpałem trochę gargamela, który komentuje karolka, ale chyba mnie ktoś jeszcze pierdolnął cegłą w łep ~ja 2021rok)

Też ja: O Boże...Jakbym znów słuchał ten wywiad, gdzie typo rozmawia z ludźmi i im podpowiada, że geje fufu, lezbijki tak tak XDDD

Boshe, z kim ja musze żyć XDDD(z sobą ~ja 2021rok)

~Narazie XDD

2020 roku