Ala Vlog #1 v3
Dobra ludzie działa mi wtt już u cioci więc mogę resztę napisać, ale niestety nadal nie mogę zdjęć przesłać :'3
Jak coś to po prostu jak już wrócę do domu to wam pokarze :v
A więc okazało się, że tata źle wpisał w GPS miejsce, do którego mieliśmy jechać na początek, ale już później to zauważył i dojechaliśmy tam, gdzie mieliśmy być
Było trochę ciężko, bo wspinaliśmy się w górę i w dół, a moja młodsza siostra nie mogła iść resztę drogi, więc rodzice musieli się zamieniać, aby ją nieść na rękach, a matka marudziła przez całą drogę do wodospadu (którego niestety nie było, bo woda zamarzła :c), ale jak wróciliśmy do auta to już wszystko było git
Spotkaliśmy zdechla myszkę niestety (lub stety) i moja siostra nią się tka podjarala, że nasi rodzice próbowali ja odciągnąć od tego, a ja chciałem zrobić zdjęcie tego to rodzice mnie też musieli odciągać o przez 5 minut drogi mówili mi, że my to jacyś walnięci na łeb jesteśmy c:
Ja za to im powtarzałem, żeby siostra mi nie właziła nigdy do pokoju, bo skończy jej psychika właśnie jak u mnie xd
Szczerze to nawet jak mieliśmy zamiar jechać na te góry to mi się nie chciało, bo wolałem siedzieć w swojej piwnicy (pokoju) i nie ruszać dupska
Ale teraz jest nawet nawet, choć i tak chce już wrócić do domu :'3
Ale wracając do tematego miejsca w którym byliśmy
Mama się bała chodzić tam po skalach i góra dół cały czas, bo miała "śliskie buty"
I marudziła, bo mówiła, że się zgubimy, że ktoś zaraz spadnie, że coś tam coś tam ble ble ble
Ja ja za to straszyłem, że spadam, choć prawie mi do tego parę razy xd, ale jeszcze żyje spokojnie
Nom, ale jak już mieliśmy wracać to był problem
Bo nie chcieliśmy iść spowrotem przez te całe góry lasu
To co zrobiliśmy?
Poszliśmy okrężna droga, która była niby krótsza niż byśmy spowrotem przez las szli c:
I właśnie wtedy zaczęły się jeszcze większe marudzenia siostry i mamy, że nogi ich bolą i, że nie wiemy gdzie idziemy
Ale jak doszliśmy do jakiegoś rynku to już był spokój i się napiliśmy czegoś
A teraz sobie siedzimy razem
Tata z wojostwem sobie grają w pociągi jakieś
Mama zajmuje się, aby siostra nie spadła, bo skacze po krzesłach jak małpa
A ja piję sobie czekoladę i właśnie piszę wam co się działo :3
Przyokazji przeglądam film 2012 na tv
Też mam do czytania syzyfowe prace i szczerze, z mojej strony ta książka to najgorsza lektura szkolna jaką mogła być xd
Jeszcze z gejowa muzyka, nie które zdania zmieniają swoje znaczenie heh c:
No i to chyba było na tyle z dziś :b
~Na razie ;3
2021 roku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro