✨ historia 1 :")✨ walentynka 💞
Zaczyna się w pt 16.02.2024 nudzi mi się na bioli więc wycinam serduszka z kartki <3 po lekcji chodzę po szkole i rozdaje je osobą które lubię, dałam moim beszti, bliźniaczką z klasy i zostało mi jeszcze jedno największe, wyjątkowe, bo tylko w tym coś napisałam, a napisałam tam ,,BMW= Będziesz moją walentynką" i tak się z bestis zastanawiam komu to dać i pada na ✨Bartka✨ z mojej klasy ;-;, wykłucam siem z beszti że woję doć Adamowi TEŻ z mojej klasy niż Bartkowi ( nic do niego nie mam ok), finalnie stwierdziłyśmy że zagramy w ✨kamień, papier, nożyce✨ o to któremu mam dać, jakbym ja wygrała dałabym Adamowi ale że przegrałam dałam Bartkowi ;-;, no go całą przerwę szukam, i szukam, i znalazłam jEj daje mu to, na serio i mówie że się z besti załoszyłam, a on na głos czyta co tam napisałam (*﹏*;) I NA TOMIAR ZŁEGO pochwalił się chłopakom z klasy że mu to gówno dałam. Mogłabym tu to zakończyć ale nie :) bo dzisiaj (19.02.2024) ta sama psiapsi KAZAŁA mi powiedzieć Bartkowi że go bardzo lubię ;-; no to ide i mu to mówie ALE żeby nie było mówie mu że go lubie jak kolege ale ni z stąd ni zo wąd pojawia się debilka/beszti nr 2 i mówi mu że go lubie NIE jak kolege, to ja jej heat shota wale i mu mówie by jej nie słuchał po upośledzona jakaś jest, potem pani weszła do sali my za nią i koniec.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. 😇
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro