kolejny upośledzony Bicz
Nie skomentuję tego
Opowiem wam mój dzisiejszy sen
Jest PoJeBaNy
Coś tam sobie robiłam na tablecie, słuchałam hardbassów, byłam w domu babci na kanapie, a brat siedział przy stoliku i rysował. Nagle do mnie na messa zadzwonił Jachimozo, odebrałam i sobie rozmiawialiśmy. Zapytał się mnie, czy chcę zobaczyć magiczną sztuczkę, a ja powiedziałam że tak. To on pstryknął, a ja zmieniłam się w CKK. No to dalej rozmawialiśmy. Potem Jachi wylazł z mojego tabletu, i stał przede mną, a obok mnie były takie guziczki jak w UT, a na nich było napisane: "zostanę twoim królem", "ucieknę", "wyślesz mnie do Gułagu". Wybrałam pierwszą opcję, a Jachimozo zmienił się w żołnierza husarii, i pobiegł do kuchni, po czym wziął garnek z kaszą i uciekł wyskakując przez okno od kibla. Nagle podbiegła do mnie moja madka, która wyglądała jak sprzed 5 lat, w stroju III Rzeszy, i powiedziała "ZBLIŻA SIĘ WIELKIE NIEBEZPIECZEŃSTWO!!! MUSISZ STOCZYĆ WALKĘ Z ALASTOREM!!" po czym pobiegła do salonu, w którym był kitsune CN chlejący z ZSRR furrasem, i krzyknęła "DO BOJU KOŚCIUSZKOWSKIE GNIDY!!" a oni wyskoczyli w górę przez sufit na strych, i jak spadli, to byli w dresach, a w rękach mieli kamienie i patyki. Tym czasem moja madka wyciągnęła z kieszeni ubrania gumową kaczkę, która zmieniła się w Niemca jako panterę śnieżną, a ten wrzucił mnie na swój grzbiet i pobiegliśmy na strych. Tam był Chabarowsk który pił herbatę z Archangielskiem, a Serbia ukrywała się pod kocem, bo Rumunia ją szukała, i krzyczała "ALLACH AKBAR DWA SANDAŁY!!! PIĘĆ KRYSZTAŁKÓW TRZY SZYSZAŁY!!!". Niemiec zrobił troll face, i poszedł do pokoju na strychu, i ubrał mnie w palto ZSRR, założył uszankę ze swastyką na głowę i przylepił liście do ogona. Potem podrzucił mnie, i zaniósł do łóżka, a madka wtedy do mnie się tepnęła, i powiedziała "po walce obudzisz się w kuchni, a wtedy zjedz pieczonego Żyda i zaśnij w mikrofalówce". Ja zasnęłam
I się obudziłam
Zjadłam kawałek szyszki przed snem ;_;
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro