Joł. Wracam po przerwie, aktualnie siedzę sobie na ławce w parku linowym na obozie rysunkowym (kocham góry 😍). A siedzę, bo jestem podziębiona. 😒
Mniejsza, mam kilka rysów z zajęć. <3

Także tak, lecim z tym.

Kolejna nauczycielka, kuzynka Jordin. Ach, no i do postaci, które tu dzisiaj zobaczycie możecie dawać propozycje imion i kolorystyki. A do tej o, tu o, czego może uczyć. 😅
Tak, wiem, zdowniona noga i za małe ręce.

Mieliśmy narysować coś, co nas przedstawia, ale bez użycia słów. Ja stwierdziłam, że zrobię krótki komiks, brakuje jeszcze ostatniego kadru, potem go dorobię i Wam pokażę. I właśnie dostałam bólu dupy, bo zapomniałam wziąć ten szkicownik ze sobą, wiec nie mam co robić. O dziwo tutaj jest lepszy internet, niż w moim pokoju.
Ja wiem, że kadry są nie równe i wgl, ale nie miałam linijki, a moja linia prosta jest upośledzona.
Takowinc, no, możecie pozgadywać o czym myślę. 😂

A tutaj mieliśmy ćwiczenie polegające na nauczeniu się rysowania różnych modeli ciał, żeby wszystkie nie wyglądały jednakowo. Jak to się odbywa?
1. Rysujecie pozioma linię mającą imitować ziemię.
2. Rysujecie kółka na różnych wysokościach, które mają imitować głowy.
3. Kawałek pod każdą głową rysujecie jakieś figury geometryczne.
4. Rysujecie oczy, szyję, ręce i nogi. (nogi mają dotykać ziemi, c'nie XD)
5. Cieniujecie i gotowe ^^ (tak, wiem, u mnie cienie siadły 😅)

I kolejne ćwiczenie - rysowanie zwierząt jako ludzi. Ale bez zwierzęcych części ciała. Kocham to ćwiczenie, możecie rzucic mi jakieś dziwne nazwy zwierząt, a ja postaram się narysować je w ludzkiej postaci. ^^
Mi się wylosował kazuar (zdjęcia dla doinformowania Was, jak to cuś wygląda XD).

Kazuary, to nielotne ptaki żyjące samotnie, o nieprzyjaznym wyglądzie. Mają dosyć krótkie, masywne nogi zakończone trzema palcami, środkowy ma pazur do samoobrony.
A przynajmniej tak twierdzi Ciocia Wikipedia. XD
Więc tak podeszłam do tematu. Z włosów, twarzy i kiecki jestem dumna, z rąk i nóg... już trochę mniej. 😅 Te ręce to taki udawany kurczak, c'nie.
Rysując ją poznałam magię micronów - bardzo cienkich cienkoposów do lineartu. 😍😍😍 A kolorowane kredkami od Faber Castela (czy jak to sie tam pisze). Dosyc trudno koloruje się kredkami nie znając ich koloru. Komp górą. XD
No i mam zamiar zrobić jej redraw na komputerze jak wrócę do domu.

Lol, dobra, idę poprzeszkadzać z ziemii 22Isabelle64, która się gibie tam na trasie, w parku linowym.
Niech Wena będzie z Wami! 😘😋