61 - Walewtynki
(dobry bit w mediach)
Ok, z racji totalnego przesłodzenia spowodowanego nadmiernym stężeniem miłości w powietrzu, stwierdziłam, że chyba też powinnam coś od siebie dodać. Wszystkie prace stworzone ołówkiem, na kartce, podczas lekcji polskiego. Pozdrawiam moją panią od polaka. Paczała się na mnie w ten sposób:
(randomowy wygląd surowej nauczycielki wykreowany przez mą mózgownicę XD)
Ok, teraz trochę Etfire:
(sry za obrócone zdj, ale to wina Watt)
Byłam zbyt leniwa, żeby robić coś bardziej wymagającego niż chibi. A poza tym, to nie było miejsca na kartce na coś większego. 😅
(tak, tam z boku płacze Ethan)
Więcej Etfire!
Już tłumaczę. Rada na dobry podryw tytana ognia (np. taką Fire): Nie dawaj kwiatów, lub innych roślin, bo zdarza im sie je podpalić.
Nie bądź też Ethanem, bo on o tym nie wie. A bynajmniej zapomniał. 😁
Mina Fire mówi wszystko XD
(TAK FIRE JEST BARDZIEJ PŁASKA NIŻ ETHAN. Bo za nią klatą nadrabia chłopak XD)
A tutaj smutek. Gdyż Etfire.
(tak, to Olimpia XD)
I więcej jakiegoś randomowego szajsu!
Randomowy kwiatek z 1 chromosomem za dużo (czyt. z Downem, dla tych, co jeszcze nie przerabiali w szkole).
Kolejny randomowy kwiatek!
Kolejny projekt loga mej kafejki.
Fire jako dziecko na placu zabaw. (bylam juz tak zmęczona, że nawet nie chciało mi sie tego porządnie robić XD)
I teraz pytanie dnia - nad czym myśli Fire?
O, jeszcze taki oto Asvan:
A tak przygotowywaliśmy się w mojej szkole do Walewtynek!
Tyle serduszków trzeba było wyciąć... 😱😱😱
Jest jeszcze 2 taka sama girlanda na 2 piętrze 😁
Niech Wena będzie z Wami! 😘💚
P.S.
Ile i jakiego typu (bekowe, pocieszenia itp) walentynki dostaliście?
Ja otrzymałam 2: bekową i pocieszenia, gdyż umowa XD
Bekowa:
Lov adresatkę XDDD
I ta pocieszenia (adresatka dostała również tego samego typu ode mnie XD)
No, to kto jutro obchodzi Dzień Singla razem ze mną i Andzią? Idziemy na dobrą kawę. ☕☕☕
Ona na ciasko. 🍰🍩🍮
Bajo~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro