SCLL
Zamówienie:
Pytacie co to za shitowaty tytuł? A już wam odpowiadam. Jako iż dostałam zamówka od tej kolesiówy u góry, to zrobiłam tak jak mi dała za zadanie, ale z nadwyżką! Także to część z dwuch animców. Bardzo rozszerzone zamówienie...
No więc tytuł to skrót od SebaCiel..........LawLicht.......:3
najpierw rysunkowy LawLicht ;3 Jako, że się nienawidzę to to jeszcze podkreśla mój zakres wiedzy. Opowiem historyjkę.....
Lawless: Kto ty?
Licht: Jam jest Anioł!
Lawless: Ej, on mówi,że jest jakąś Anią.......
Licht: ANIOŁ, GŁUPI JEŻU!!!
No to tak się to stało......
Teraz pokarzę wam inna wersję, jako iż wszystko się sprowadza do ich shipu to ja też nie mogłam być gorsza. Zrobiłam LawLichta na tle zachodzącego słońca.
Wybacz, że Lawless jest jeżem, ale w profilu go nie umiem......a tak wygląda znacznie lepiej. To dla mnie takie KAWAII!!!! Mimo to męczyłam się z tłem.....miało najpierw być niebieskie, potem różowe, a wyszło POMARAŃCZOWE! I tak wolę to na tym tle......na różowym wyglądało by zbyt przesłodzenie.
Podoba się? Mi tak....... ;3
Aha i jeszcze na kompie znalazłam taki stary rysunek. Chyba gdzieś go wstawiłam, ale ni wim.
Teraz na scenę wchodzi SEBACIEL( jak zobaczysz wersję komputerową zdechniesz xd)! Podoba mi się ten ship, jest taki jakiś przyciągający. No bo Jeśli się shipuje kurdupla i wielkoluda to na pewno jest niezwykły. Miałam z tym lekki problem, bo za cholerę nie wiem jak narysować włosy Sebie! A cielowi to już wgl.
Nieee.... Jednak głowa i włosy nie byłytakie trudne w porównaniu z ciałem... Ale cóż z tego?! Nie ważne... To macie tu wersje ,,chibi,, że tak to nazwę😣
A tutaj też na kartce i w ołówku, bo kolory zepsułby efekt. Tylko, że to nie jest ,, chibi,, lecz mój styl taki bardziej animowaty. I stroje jak z jakiegoś gangu! Soreczka, że nie mają nóg i rąk, ale nie chciały mi wyjść... Niewdzięczne...
I jeszcze sorki za te pogięcia... W nocy zostawiłam mocny zarys tego rysunku na biurku, a gdy rano się obudziłam dalej tam był, ale nie tylko on... Mój KOT! Tyn tyn tyn! Leżała na tym rysunku, bo ciepło z okna wali.. No żeby tylko leżała! Ona się tym zaczęła bawić! Szybko to spod niej wyciągnęłam, ale i tak są lekkie zagniecenia... Wybaczcie mi, a raczej wybacz...
I jeszcze te oczy nad sebą... Geez... Miał być wyższy, ale nijak mi to wychodziło. Potem zrobiłam za dużą głowę, ale sobie wykminiłam, że Seba z przodu będzie i tak to powstało! Oczywiście pierwszy powstał Ciel.., a raczej jego głowa... Pomysł na strój Ciela z Durarary...bo ładny Izaya miał ten płaszczyk:)
Podoba ci się? Mem z sebą i Cielem! Nie wiem jak na to wpadłam......Ale jest ZARĄBISTE! taaa... zrobiłam cielowi nowoczesne trampki. A niech ma!
» Zostaw gwiazdkę i komenta...
» Jeśli masz artbooka, to spróbuj narysować sebaciela bez ściągania z neta. To taki czelendż... Naprawdę trudne to...
» I nie wiem............jeśli chcesz coś zamówić to wal....
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro