Część druga cytatów z wielkiej przygody jaką jest gotowanie

"I: Cukier, to jest cukier
W: Oh Sherlocku, jak do tego doszłeś
I: *wystawia język, no nie wychowana jakaś*
W: Zazdrościsz mi, bo lepiej znam się na cukrze
W: *Zaczyna wsypywać "cukier" do masy*
C: DZIECKO, MÓJ BOŻE, ZOSTAW TĄ SÓL"

"W: Ja wsypie kakałko!
W: *zaczyna odmierzać łyżkę kakała*
M: *Wkłada palec w kakao*
W: NO I PO CO TO ZROBIŁAŚ
M: SPRAWDZAŁAM... TEKSTURE
W: TRZYMAJ SWÓJ AGRESYWNY PALEC Z DALA OD KAKAŁA"

"M: Jestem świetną kucharką, myślę nad cukiernictwem

*20 minut później*

M: KURWA JAK SIĘ WŁĄCZA PIEKARNIK"

"I: Ta masa Wygląda jak beton!
C: *będąc w innym pokoju i nie słysząc dokładnie* CZY WYŚCIE TAM WSYPAŁY BETON"