Hej/witam/i z kosmosu przybywam :b

Chciałem ten rozdział napisać, akurat dziś niż w poniedziałek

Bo uznałem, że będę mieć więcej do pisania XD

A na ogół co się wydarzyło przez ten czas

No cóż, jeśli miałbym określić to na moje to Za DuŻo

W poniedziałek już jakaś była drama z klasą

We wtorek był chujowy dzień, bo mamy nowego drużynowego, który nie zna nas, ani my nie znamy jego i był z innej drużyny

Plus wywiadówka, przez którą dostałem stresa, bo następnego dnia miałem rozmawiać z wychowawczynią o moim transowaniu, bo się dowiedziała ;~;

A że ja aspołeczna kluska nie lubi gadać z ludźmi, to tym bardziej z nauczycielami w tym wychowawczyni ;-;

W środę także była drama klasowa, bo ktoś wyrzucił koledze zeszyt przez okno i dyrektor to zauważyła no i tam drama z paleniem fajek i zajęło nam to całą lekcje wychowawczą, więc cieszyłem się przynajmniej, że nie muszę gadać z wychowawczynią

No i ja na wosie za dużo się odzywałem i nie jak mnie pani zaczęła pytać to już zamknąłem ryja

I też żeby trochę pośmieszkować na nim, to postanowiłem przy pytaniu "kim jesteście" powiedziec "myszą" (choć miało być "jestem aspołeczną myszą" to w końcu tylko powiedziałem "myszą" i nie wiem zbytnio czemu XD(wcale to nie przez to, że jesteś aspołecznym śmieciem ~ja 2021rok))

No i dziś nie poszedłem do szkoły, bo byłem u pedriatrum do którego będę chodzić chyba co czwartek

No i prawie dostałem zawału bo się mega stresowałem tym wszystkim

I ogólnie zajęło to 2,5h (a jak myślałem że tylko 1h QwQ)

No i się okazuje, że mam problem z pisowanią i zapamiętywaniem ze słuchu, tak to zapamiętywanie ze wzrou mam zajebisty heh

A teraz czekam na obiad i idę się spotkać

Soooooo

~Bey bey :b

PS.

Dziękować wam za tyle 🌈🌈💜💜💜

Hehe 69 ( ͡° ͜ʖ ͡°)(no w chuj dojrzałe ~ja 2021rok)

Dobra nie ważne XD

Już na serio Narazie :v

2020 roku