Jestem...
*Nilo
- Juoni, co się tu dzieje?
Spytałam jednocześnie drapiąc się po głowie
-Niewiem, a ty Miki?
Odpowiedziała Juoni, a następnie o to samo spytała się Miki, ale ona tylko wzruszyla ramieniami że niewie, postanowiłyśmy zejść na dół.
Na dole czekało na nas trzech chłopców, przedstawili się w dość dziwny sposób.
*Shu
Wkońcu przyszły, wiem że niepowinienem ich porywać, ale stan rodziców dziewczyn był krytyczny, nieżyli, chciałbym aby u nas zamieszkały
-Jesteście! Jestem Laito Laleczki!
-Powiedział co wiedział! Pff...
-Zamknij się Reiji!
-Obydwoje bądźcie cicho!
Powiedziałem bo już było zagłośno.
-A temu napewno znowu zagłośno!
Powiedział zirytowany Laito przewracając oczami
-Jakiś wybryk natury czyta w myślach...
Szepnąłem do Reiji'ego
-No to co? Która pierwsza...
Przerwałem Laito w dokończeniu...
-Która pierwsza... Yy... Idzie się wykąpać?
Powiedziałem niewiedząc co wymyśleć.
-Ale jest dopiero 14²¹.
Powiedziała zdziwiona fioletowo włosa dziewczyna
-Czekaj, nie która pierwsza się przedstawi? Heh...
Uniknąłem tego aby powiedziała żeby Laito dokończył.
-Dobrze, więc jestem Juoni mam 18 lat
-Ja jestem Nilo mam 16 lat
-A ja jestem Miki mam 14 lat
------------------------------------------------------
Przepraszam że tak późno ale grałam z bratem, słuchałam muzyki i... O! Zasnęłam jeszcze xD mam nadzieje że się podoba następne dodam o okł. 18 😳
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro