Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

8. Rozpacz

#Blake
Co ja kurwa zrobiłem!

Z pewnością nie tak to sobie moja księżniczka wyobrażała...

Mogłem się najpierw jej spytać czy ona tego chce czy nie. A ja za to głupi nie potrafiłem się powstrzymać i ją bardzo bardzo bardzo mocno zraniłem. Ona mi tego nie wybaczy. 

Jej ostatnie słowa, które powiedziała zanim straciła przytomność mnie bardzo mocno zabolały, ale zasłużyłem na to sobie.

Delikatnie ułożyłem moją księżniczkę na łóżku i się położyłem koło niej mocno, a zarazem delikatnie tak, aby jej jeszcze bardziej nie zranić przytuliłem ją.

Z moich oczu zaczęły płynąć łzy, ponieważ bardzo mocno zraniłem moją mate.

Nie tak mnie wychowali moi rodzice. Jak oni się o tym dowiedzą to będą na mnie bardzo wściekli. Zwłaszcza mój tata. On tysiąc razy powtarzał, że nie wolno krzywdzić swojej mate. Ona powinna być dla nas naszą jedyną boginią. I zanim się ją oznaczy trzeba się spytać o jej zgodę, bo jeśli to zrobimy bez zgody ona bardzo mocno będzie cierpieć i nas znienawidzi.

A ja to zrobiłem, bez jej zgody i wogule się jej o to nie pytałem.

Jakim do cholery jestem dupkiem!

Kurwa! Kurwa! Kurwa!

Yhhhhh... ~westchłem po cichu. Przytuliłem się do mojego skarba i zacząłem wciągać jej zapach.

Jest bardzo on cudowny!

Zamkłem swoje oczy i po chwili usnełem.

210 SŁÓW!
Przepraszam za tak bardzo krótki rozdział, ale po prostu nie mam czasu i nie mam dobrego zasięgu.
Pozdrawiam Olciaaa 💙

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro