Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

•Rozdział piąty•

~■~■~■~■~
|List z Hogwartu|

Kilka miesięcy później , urodziny Alyssy

Alyssa przez cały dzień chodziła zdenerwowana. Ma przecież dostać list z Hogwartu!
Z nerwów spaliła bekon , rąbnęła głową w futrynę drzwi bo nie patrzyła gdzie idzie , źle umyła brudne auto wuja Vernona ,  wylała zupę na biały obrus ciotki Petuni  i  zapomniała wstawić pieczeń do piekarnika. Nie wiedziała czy kiedykolwiek w życiu ktoś tyle razy na nią nakrzyczał.
Pod koniec dnia wreszcie przyleciała brązowa sowa z listem w dziobie. Alyssa chwyciła list a sowa wyleciała przez okno.
Alyssa zaczęła skakać ze szczęścia.
Dostała się! Dostała się do Hogwartu! Przeczytała cały list i podbiegła do swojej szafki nocnej.
Otworzyła ją i wyjęła z niej malutki kluczyk na sznurku. To był klucz do skrytki w banku Gringotta.

- Jutro pójdziemy na Pokątną. - pomyślała ucieszona i położyła się na łóżku.

~■~■~■~■~

W tym samym czasie , nieznana lokalizacja

Przez Blacka musiał się ukrywać!
Jako szczur! Ale spokojnie miał misję do wykonania. Znalazł już rodzinę w której mógł zamieszkać i czekać na odpowiedni moment.
~■~■~■~■~
Kochani!
Na dzisiaj będzie tylko jeden rozdział w tej książce.
Jeśli chcecie podzielić się jakimiś teoriami lub czymś innym albo  po prostu  chcecie popisać to piszcie do mnie na priv. Ja nie gryzę!

Paaa!

PS: Przepraszam że taki krótki rozdział ale jutro będzie dłuższy!
I będą dwa rozdziały!
To jeszcze raz : Paaa!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro