#8
Pov. Nita
Wyobraź sobie taką sytuacje: Jest 3 w nocy. Śpisz sobie jak kufa normalny człek a tu nagle tak z nikąd głupi Leon wysyła ci SMS i pyta czy możesz wyjść na dwór. Pytanie jaka będzie wasza reakcja. Dam minutę na zastanowienie się...
ONE MINUTE LATER
... No właśnie. Po pierwsze : czy on się nie zna na zegarku? Po drugie: kto chciał by wyjść spod koca lub kołdry aby wyjść na dwór o tej godzinie. Po trzecie : KUFA KTO O NORMALNYM ROZUMIE WYSYŁA O 3.00 W NOCY SMS! ( ten który umiera lub ten który został napadnięty i prosi o pomoc ~ Placek_UwU) co mu odpisujecie dam minute na zastanowienie...
ONE MINUTE LATER
W moim przypadku było to coś takiego: LEON WIDZIAŁEŚ JAKA JEST GODZINA?! WIESZ CO O NIEJ ROBIĘ? ŚPIĘ! NIE CHCE ABY MI KTOŚ PRZESZKADZAŁ W MOJEJ ULUBIONEJ CZYNNOŚCI! DOBRANOC!
Lubie Leona ale kufa była 3.00 w nocy co robi wtedy normalny człowiek? Śpi! Teraz przez niego nie mogę zasnąć T^T. Ale okej jeśli do kogoś piszecie to powinien odpisać. Więc on napisał coś takiego: och nie wiedziałem śpiąca królewno ja też powinienem spać ale coś mnie obudziło a gdy już nie spałem to wyszłem na dwór niech chociaż królewna wyjży za okno i zobaczy o co mi chodzi.
Moja reakcja: głupi. Mój wewnętrzny głos: sprawdź. Moje ciało: idzie sprawdzić. Mój mózg: łóóóóżkooooo!
Ale okej sprawdzam i moja reakcja: OMG! It's.... Wspaniałe amejzing fantastyczne bajkowe. Nie ma słów by to określić! Odruchowo łapie telefon i pisze do Leona: za pięć minut na moim placu ok?
On odpisuje: wow jednak zlazłaś z łóżka! Czekam.
Ubrałam się jak człek I wyszłam na dwór. Nie zdziwiło mnie nawet ż Leon siedział na jakimś quadzie choć było to trochę zaskakujące. W SMS napisał że "przyszedł" napewno nic nie napisał quadzie... Nieważne. Popatrzyłam się znów w jego stronę wyglądał cudownie. Jego włosy rozwiewał lekki wiatr a sylwetka wspaniale wyglądała na tle nocnego nieba. Odwrócił się do mnie i powiedział
Leon: Szybko się wyrobiłaś. Jak na ciebie.
Dobrze że jest ciemno i nie widzi braku makijażu. Pomyślałam choć na codzień w nim niechodze. Ale teraz by się przydał wory miałam mniejsze ale miałam. No i pewnie gdyby nie to że mamy noc to bym wyglądała okropnie nawet nie chcę myśleć jak. Leon pokazał mi ręką miejsce koła niego. I znów chcę podziękować matce naturze za noc. No bo gdyby nie to, to bym wyglądała jak czerwony strach na wróble. Usiadłam koło niego i patrzyliśmy się w niebo na gwiazdy, zorze i księżyc nawet nie zauważyłam kiedy oparłam głowę na jego ramieniu. Jest tak romantyczna atmosfera... W romantyzmie takiej nawet nie mieli ( gdy polak wejdzie za mocno i mieliście lekcje o Mickiewiczu ~ Placek_UwU).
Pov. Leon
Gdy oderwałem wzrok od nieba poczułem coś na prawym ramieniu. Odwróciłem się i zobaczyłem że Nita na nim położyła głowę poczułem że lekko się rumienię. (ME:*złe myśli bardzo złe* wykorzystam je kiedy indziej muhaahahaaha więc he he może być logika gacha w książce o brawl stars xD ~ Placek_UwU).
Nita: Chcesz wejść do środka?
Leon: Okej.
Nit: Rodzice nie będą się o ciebie martwić?
Leon: Tata wraca do domu o 9.00 mama podobnie.
Nita: Aha...
Nita poprowadziła mnie do swojego pokoju. Oczywiście plakaty z szarych ścian nie znikły. A może jest ich nawet więcej?
Pov. Kulka
Co się dzieje? To znów ten chłopak? Dla pewności obwącham go. Tak to on. Po co on tu przyszedł. Podobno jest "PÓŹNO" i trzeba robić spanko... Coś mi tu brzydko pachnie... Aaa to te skarpetki za moim posłaniem rzeczywisicie brzydko pachną.
Pov. Nita
Leon: Co robimy?
Nita: Ja próbuje spać nie wiem jak ty.
(he he pierworodna odpowiedź była "śpimy" ale to było zbyt dwuznaczne i sumienie by mnie męczyło ~ Placek_UwU).
Leon: To ja też bym se poszedł spać ale gdzie?
Nita: Na podłodze kameleonie xD (i znowu zmieniłam odpowiedź zostawię je na koniec ~ Placek_UwU)
Leon: Na głowę upadłaś?
Podnoszę do góry nogi i zaczynam nimi wymachywać.
Nita: Możliwe :3
Leon: Chyba bardzo realne...
Nita: Oj tam nie narzekaj. Wyciągnę ci ten materac.
Pov. Kulka
I Nita znów będzie na nim leżeć?
0 4.00
Pov. Placek_UwU (ha widzicie jestem w swojej książce i wypełniam misję)
Powoli wchodziłam przez otwarte okno. Ubrana jak ninja człowiek cień wkroczyłam do akcji.
Placek_UwU: Centrala jestem w domu numer 3. Obiekt zainteresowania śpi bez odbioru.
Dobrze tylko go nie obudzić. Materac leży tuż pod łóżkiem. Ostrożnie położyłam Nitę obok Leona UwU jak słodko to wygląda.
Sen Nity a może widzenie przez sen?
Nagle zrobiło się... Ciepłej i przyjemniej... Ale dobrze (he he nie ma za co Nita ~ Placek_UwU)
______________________________________
Dzień doberek!
Mój telefon nie wytrzymuje emocji i ma 13%. Wena spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Ale uwaga uwaga ten oto rozdział ma 786 słów. Chwilę poczekałam i wena na mnie spłynęła XD. A teraz BAY~~💙💙💜💙💙💙
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro