Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✉3

Ja: Siemka

Myślę, że bezuczuciowe siemka jak najbardziej wystarczy. A no tak, nie odpisałam mu na pytanie.

Ja: No mam chwilę, o co chodzi? 😁

Czy dobrałam odpowiednią emotikonę do sytuacji? A co jeśli wyjdzie, że to jakaś smutna sprawa i wszystko popsuję przez tą uszczęśliwioną mordkę? A walić to.

Adrien: Mógłbym jutro przyjść do ciebie po notatki z piątkowych lekcji?

Ja: Nie, spadaj. Jestem zajęta sorki, mam na głowie ważniejsze sprawy niż ty i twoje zachcianki, chłopcze
nie wysłano

Ja: Pewnie, wpadaj kiedy chcesz 😋

Adrien: Cudowna jesteś 🎀 To do jutra

Ja: Pa

- Przetrwałam! - wykrzyczałam i upadłam na łóżko - Teraz już mogę się w tym pokoju zamknąć i czekać, aż zaprosi mnie na randkę

- Marinette ja wychodzę do pracy, twój ojciec powinien wrócić niedługo - usłyszałam głos mamy z dołu. - Nie idź nigdzie... - zrobiła przerwę - a nawet jeśli miałabyś gdzieś iść to byłby dla ciebie wyczyn

- Ja też cię kocham mamo - odpowiedziałam jej z wyrzutem.

- A ciekawe jakie masz wyjście - zaśmiała się wychodząc.

ja: heeeeej

alya: gdzie ty byłaś?

ja: chyba gdzie ja nie byłam 😎

alya: raczej z kim ty nie byłaś

ja: problem w tym, że ja z nikim nie byłam

alya: ups?

🍋

spotkanie Mari
i Adriena jednak
się odbędzie

to znaczy
może

dzięki drogi czytelniku
za przeczytanie tego
rozdziału xx

🍋

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro