Rozdział 16
* Oczami Matteo *
Wszyscy uczestnicy oraz ich znajomi udali się na After Party. Oczywiście mnie tam nie zabrakło. Bo co to za impreza bez Króla Balsano? No żadna. Tamara oczywiście każdemu z osobna pogratulowała występu. Jestem trochę zawiedziony, bo liczyłem, że wygram razem z Ludmiłą. No cóż, nie każdy może wygrywać. Postanowiłem, że zagadam do Luny.
- Co porabiasz Kelnereczko? - szepnąłem jej do ucha.
- Królu Pawiu przez Ciebie dostanę zawału.
- Jestem taki przystojny, że od samego patrzenia dostajesz zawału.
- Taaaa jasne Królu Pawiu - zaśmiała się, a ja jej zawtórowałem.
- Uwaga, uwaga! - Tamara zaczęła gadać przez mikrofon . - Chciałabym jeszcze raz pogratulować Lunie, Nico, Ludmile, Matteo, Ambar i Ramiro wygranej. Mam nadzieję, że dobrze wykorzystacie swoje nagrody i doprowadzicie Jam&Roller do zwycięstwa.
- Tamaro chciałbym coś ogłosić - z tłumu wyłonił się Nico. - Niestety, ale nie mogę wystartować w konkursie.
Dużo osób było zszokowaną tą informacją. No bo kto normalny rezygnuje z konkursu międzynarodowego?
- Muszę iść do Nico spytać się czemu rezygnuje - oznajmiła mi Luna.
- Idę z tobą.
- Dlaczego rezygnujesz? - zadała mu pytanie.
- Muszę skupić się na zespole, niedługo mamy koncert. Nie możemy tego zaprzepaścić.
- Rozumiemy Cię Nico - powiedziała Tamara. - W takim razie ogłoszę, że poszukujemy chętnego do konkursu.
- A co jeśli nikt się nie zgłosi? - spytała przejęta Ferro.
- Będziemy musieli zrezygnować z konkursu - poinformowała nas menadżerka Rollera. - Ogłaszam, że szukamy chętnego do wystartowania w konkursie międzynarodowym! Czekam do jutra do godziny 15:00!
- Nie martwcie się, na pewno ktoś się znajdzie - próbowałem uspokoić Ludmiłę i Lunę.
- Miejmy nadzieję - powiedziała smutno Valente i odeszła. Po drodze wpadała na Sofię Carson.
- Nie wierzę! Ty jesteś Sofia Carson!
- Cześć Luna - pocałowała brunetkę w policzek.
- Znasz moje imię?! - zszokowana dotknęła swojego policzka.
To była zabawna sytuacja.
- Miałam wam powiedzieć, że na After Party pojawi się Sofia, ale nie zdążyłam - oznajmiła nam Rios. - Mora załatwiła gościa specjalnego - dodała.
Sofia Carson weszła na scenę i zaczęła śpiewać "Love Is the Name". Zaprosiła RollerBand do wspólnego występu oraz Lunę i Ambar. Wszyscy dobrze się bawili. Po występie otrzymali brawa.
https://youtu.be/7J8yhLBtZWE
Następnie wystąpiła Violetta i Ludmiła z piosenką "Más que dos", potem all4you zaśpiewało "Mi Princesa". Na koniec prawie całe Studio On Beat zaprezentowało "Friends 'Till The End". Po paru godzinach skończyło się After Party.
https://youtu.be/AKVWvKftj-E
* Oczami Ludmiły *
Wstałam w bardzo dobrym nastroju. Wszystko zaczęło się ostatnio układać. Mój związek z Federico to coś wspaniałego. Odkryłam nową pasję jaką są wrotki, ale one i tak nie zastąpią mi śpiewania. Za jakieś 2 godziny mam sesję zdjęciową do magazynu dla wrotkarzy. Ruszyłam do łazienki ogarnąć się. Trochę mi to zajęło, ale ważne, że wyglądałam bardzo dobrze. Matteo wysłał mi sms'a, że pojawi się za 15 minut i razem udamy się na sesję.
* Godzinę później *
Właśnie siedzę z moim partnerem od wrotek w samochodzie. Jedziemy do najlepszego fotografa w Buenos Aires.
- Jak myślisz ile potrwa ta sesja? - spytał mnie.
- Z mojego doświadczenia od 2 do 5 godzin.
- Co?!
- Nie martw się Balsano. Jakoś to będzie.
- Nie pocieszasz.
- Jesteśmy na miejscu - oznajmił kierowca.
- Okey. Jak skończymy zadzwonię po Ciebie - powiedział Matteo, a potem wyszliśmy z auta.
W środku budynku było dość przytulnie. Fotograf przywitał nas z uśmiechem na ustach. Ciekawe jak będą wyglądać efekty naszej sesji?
- Moi drodzy na początku zrobimy sesję osobno, a potem razem. Zaczniemy od panienki, dobrze?
- Tak - zgodziliśmy się.
Przebrałam się w przygotowany dla mnie strój oraz założyłam wrotki. Sesja się zaczęła, a ja czułam się jak ryba w wodzie.
- O tak! Świetnie! - chwalił mnie.
* Oczami Matteo *
Ludmiła skończyła pozować do zdjęć, a teraz czas na mnie.
- Co mam robić? - spytałem.
- To co uważasz za dobre. Daj się ponieść.
- Okey.
O dziwo spodobało mi się to całe pozowanie. Po jakiś 30 minutach przyszła pora na sesję z Ludmi. Było widać, że to jej konik. Cieszę się, że trafiła nam się taka nagroda. Podobno jutro mamy mieć wywiad razem z resztą zwycięzców. Kiedy skończyła się sesja fotograf pokazał owoce naszej pracy. Byliśmy zachwyceni rezultatem. Po wszystkim odwiozłem Ludmiłę i wróciłem do domu.
-----------------------------------------------------
Cześć wam! Oto nowiutki rozdział :D wyobraźcie sobie, że na zdjęciach Ludmiła ma wrotki w panterkę ;) a tak wgl jak wam się podoba ten rozdział? Co myślicie o rezygnacji Nico? Jak myślicie kto zajmie jego miejsce? Tak wgl to oglądam Lunkę 51 odcinek i pocałowała Simona w śnie i pojawił się Mati <3 zbliżamy się powoli do końca tego ff. Chciałabym zobaczyć kto czyta to ff więc piszcie w komentarzach co myślicie o całym ff i wgl pokażcie, że jesteście :D postaram się napisać następny rozdział w weekend ;*
~Pozdrawiam FelicityCzyta
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro