Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

* Oczami Matteo *

     Promienie słońca, które przedostawały się przez okno mojego pokoju, zaczęły mnie denerwować. Chciałem pospać jeszcze chwilę, ale nie mogłem. Wstałem i ruszyłem w stronę łazienki. Popatrzyłem w lustro i stwierdziłem, że król wrotkowiska nie może tak beznadziejnie wyglądać. Szybko się rozebrałem i wskoczyłem pod prysznic. Poczułem zimną wodę, a potem ciepłą. Tego było mi trzeba. Po 10 minutach wyszedłem spod prysznica, dokładnie się wytarłem i wróciłem do pokoju, by się ubrać. Wybranie stroju nie trwało długo i po 5 minutach byłem gotowy zejść na dół oraz zjeść śniadanie.

     W kuchni nie zastałem nikogo, co nie było jakimś wielkim szokiem. Otworzyłem lodówkę, wyciągnąłem z niej mleko i postawiłem je na blat. Następnie z szafki wyjąłem miskę i płatki. Przygotowałem sobie śniadanie i je zjadłem. Była dzisiaj sobota, więc do szkoły nie muszę iść. Może pójdę do Jam&Roller? Nieee... Nie chcę patrzeć na Lunę miziającą się z Simonem. Iść po Ambar? Też odpada. Chyba wybiorę się do parku. Wróciłem do pokoju, zabrałem wrotki, plecak i wyszedłem z domu.

* 20 minut później *

     Jechałem sobie chodnikiem i BUM! Zauważyłem Lunę przytulającą się do Simona. Czemu życie sprawia, że uciekając od problemu i tak na niego trafisz? Było jechać do Rollera, chociaż tam też by się miziali bleee. Po co się tym przejmuję? Mam Ambar, królową toru. Jadę do Rollera.

* 10 minut później *

- Hej Gaston - przywitałem przyjaciela, siadając obok niego.

- Cześć Matteo - powiedział smutny.

- Co jest stary? Niech zgadnę Felicity.

- A żebyś wiedział. Nie mogę uwierzyć, że to Mora. Kiedy gadałem z nią przez kamerkę, wydawała się młodsza.

- Przykro mi to mówić, ale tak kończą się znajomości przez internet - poklepałem go po plecach. - Będzie dobrze, jest tyle innych dziewczyn.

- Ale ta jest wyjątkowa.

- Cześć Matteo - usłyszałem dobrze znany mi głos, odwróciłem się i zobaczyłem...

-----------------------------------------------

Pierwszy rozdział za nami :D jak myślicie, kogo Matteo zobaczył? A i przepraszam, że taki krótki, ale nie miałam fajnego pomysłu. Obiecuję, że się poprawię. Jeśli się podobało, komentujcie i dawajcie gwiazdki. Next będzie albo jutro, albo w piątek.

~Pozdrawiam FelicityCzyta

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro