Rozdział 17
~*~
*Kirito*
Było już późno, a ja zamiast spać sprawdzałem coś w ekwipunku. Usłyszałem charakterystyczny dźwięk dostania wiadomości.
Spojrzałem na kopertę i ją otworzyłem. Była od Alexis. Treść brzmiała; "Żegnaj". Przestraszyłem się i chwytając płaszcz wybiegłem z motelu.
Wszedłem w listę znajomych, a następnie kliknąłem w nick dziewczyny. Wykonałem kilka kliknięć by sprawdzić jej lokalizację. W tej chwili znajdowała się w lochach. Niestety na nieznanym mi terenie, więc może być mały problem z dotarciem, ale to nie było teraz ważne.
Następnie spojrzałem na pasek życia dziewczyny. Nie był cały, ale nadal zielony. Biegiem ruszyłem w stronę wrót do lochów. Miałem nadzieję, że zdążę.
* * *
*Alexis*
Tutaj miałaby się moja historia zakończyć? Jakoś nie potrafię tego zaakceptować. Ociężale wstałam i z przymkniętymi powiekami zbadałam wzrokiem potwora.
Na jego klatce zauważyłam kryształ. Był już dość popękany, więc jeśli wyceluje w sam środek powinien się rozpaść.
Wyjęłam z małej torebki na biodrach metalowy kołek. Nie był jakiś wielki, więc miałam tylko jedną szansę.
Biegł już na mnie, więc jak najszybciej starałam się jej wybrać tor co było trudne. Po chwili zamachnęłam się uruchamiając skill. Rzuciłam w niego i patrzyłam dokładnie czy w niego trafiłam.
Szpikulec trafił, ale kamień się nie rozpadł. Spojrzałam na niego ze strachem. To musiał być już koniec.
* * *
*Kirito*
Byłem już w lochach, co jakiś czas musiałem walczyć z potworami, ale starałem się jak najszybciej dotrzeć w odpowiednie miejsce.
Ponownie spojrzałem na pasek HP dziewczyny i przeraziłem się. Był już czerwony, prawie pusty. Co raz szybciej walczyłem i biegłem.
Nawet nie zauważyłem gdy po moich policzkach zaczęły spływać łzy, które zaraz po uderzeniu w podłogę się rozpadały.
* * *
*Alexis*
Zamknęłam oczy oczekując ostatecznego ciosu, a on nie nadszedł. Otworzyłam oczy, a to co zobaczyłam sprawiło, że moje oczy były wielkości spodków od filiżanek. Tego się nie spodziewałam.
~*~
Hejo~!!!!
Ilit015 zobaczysz jeszcze zmienisz zdanie! Co do rozdziału to mam nadzieję, że się podoba. Właśnie! Jeśli zobaczycie jakieś błędy ortograficzne, pisemne lub coś się będzie powtarzać to proszę zwróćcie mi uwagę. Ja uciekam!
Bayo~!!!!
Kazenakii
PS.
KOMENTUJCIE!!!!!!
ORAZ
GWIAZDKUJCIE!!!!!!
Piosenka:
Verba ft. Sylwia Przybysz - Związane oczy mam
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro