Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~27~

Pani: Dlaczego się spóźniłaś?

Ja:

Wena i cała reszta: *pracują na najwyższych obrotach*

Ja: *głęboki wdech*

Ja: A więc... Najpierw wyszłam z domu i patrzę, a przede mną przebiega różowy zając.

Ja: No to za nim pobiegłam, bo przecież mógł komuś uciec i zrobić sobie krzywdę. Moim obowiązkiem było zwrócenie go właścicielowi.

Ja: A potem dobiegłam na przystanek, ale autobus nie podjechał jak zawsze, tylko przyleciał niesiony przez ogromną złotą ważkę. Mając na uwadze swoje zdrowie, nie wsiadłam do niego, nawet mimo kolorowej drabinki, która została spuszczona przez szczupłego hipopotama.

Ja: Następnie pokonałam drogę do szkoły z prędkością sprintera i chciałam do niej wejść, ale woźna...

Pani: Woźnej do tego nie mieszaj. Czemu nie możesz po prostu powiedzieć, że pies zjadł ci pracę domową, bądź, że umarła ci babcia?

Ja: Właśnie do tego miałam dojść. Bo ta woźna...

Wena i cała reszta: *dumnie klaszczą w dłonie i gratulują*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro