Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Przedmowa


Dawno, dawno (czyli mniej więcej jakieś sto lat) temu, napisałam swój pierwszy fanfik. Pamiętam, że nie miał ładu ani składu, za to wiele się w nim działo, bo wrzucałam tam absolutnie każdy pomysł, jaki tylko przyszedł mi do głowy. Nie wiedziałam wtedy jeszcze, co to kreacja postaci i rozsądnie rozplanowana akcja. W ogóle niewiele wiedziałam, bo nie miałam  ani grama warsztatu (ani nie znałam tego pojęcia). Tekst „MoFires' Hall", zwany również nieszczęśliwie „Drogą aurora" (chociaż do etapu aurorów fabuła nigdy nie dotarła), publikowany był na niesławnym Onecie i w pewnym momencie omal nie zaginął. Udało mi się go jednak odzyskać, a skoro już znalazł się w moich szalonych rękach, pomyślałam...

Dlaczego mam śmiać się z siebie sama?

Postanowiłam zatem z sentymentu wrzucić tę imponującą pierwszą pracę również tutaj. Nie bardzo potrafię ją streścić... Pierwotnym zamysłem było dokładne opisanie szkolnych dziejów Severusa Snape'a oraz jego koleżanki – mojej pierwszej OC i, jak to zwykle bywa, Mary Sue do kwadratu. Później oczywiście wszystko wymknęło się spod kontroli i wyszło, jak wyszło. Jeżeli Was to nie odstrasza, zapraszam do z pewnością bardzo wesołej lektury. Nie zamierzam tego specjalnie czyścić. Poprawię może nieco interpunkcję i styl, ale nie będę ingerować w treść. Wszystkie głupoty, jakie popełniłam, zostaną ku przestrodze.

Opowiadanie liczy 44 rozdziały (buahahaha!) i o ile w pewnym momencie ciągła akcja się urywa, to całość ma bardzo konkretne i ostateczne zakończenie. Jeszcze nie zdecydowałam, czy zamieszczę wszystko. Zobaczymy, kiedy mi się znudzi :)

Ach, zapomniałabym, a to pewnie ważne: w całym tekście nie ma ani odrobiny romansu. Wtedy zupełnie mnie to nie interesowało.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro