Barricade: *zajmuje się sobą*

*pac pac*

Barricade:*zamrugał,spojrzał w dół*

Silver:*świergot*

Barricade:*schyla się i bierze go na ręce*

Silver:*paczy skoncentrowany*

Barricade: No co? Znów chcesz mnie nazywać?

Silver: Ba.. Barry.. Barry!

Barricade: *uśmiechnął się,cmoknął go w głowę*

Silver:*świergot*

Jazz: *oparty o ścianę się szczerzy*

*
Humanformers

Jazz:*siedzi w celi*

Jazz: Powiedziałem tylko Uznaj mnie jako złodzieja bo zamierzam skraść twoje serce! Az tak bardzo gliny humoru nie mają?

Inny więzień: Uhh..

Znajomy Prowla: Prowl naprawdę musiałeś go aresztować za to?

Prowl: I za inne rzeczy

Inny glina: Flirtowanie aż taką zbrodnią nie jest przecież..

Prowl: Poprawka: Utrudnianie pracy funkcjonariusza

Szef: Prowl wypaść go..

*
Humanformers

Arcee: *przechodzi koło jednej z cel,zatrzymuje się marszcząc brwi i zawraca*

Arcee:

Sideswipe machając z celi: Hej mamo

Arcee: Sideswipe co ty tym razem zrobiłeś..

Sideswipe: Nic nie zrobilem! Żółtodziób wujka Bee po prostu nie ma poczucia humoru..

Arcee wzdychając cierpiętniczo: Chciałabym byś przestał pakować się w kłopoty bo myślisz że zawsze ci się upiecze bo pracuje jako policjantka

Sideswipe: Sorka..

*

Sonaria: Długo leżę i naprawdę mam dość słuchania Ciebie

Fistlight: Ja też mam ochotę rozprostować siłowniki ale jeszcze trochę musimy wytrzymać

Sonaria: Przynajmniej nie tylko ja będę przechodzić przez ból piekielny..

Fistlight:

*

Miko: Niewolniczy kod?

Soundwave: Niewolnicy najczęściej je mieli

Miko: Niech zgadne jeden ze sposobów Rady?

Soundwave: Rada miała różne sposoby.. Z łatwością mogła sprawić że pewien trudny bot znikał.. Stosowała też empurate i zmianę osobowości

Miko wytrzeszczając oczy: Zmianę że przepraszam czego?

Soundwave: Shadowplay operacja polegająca na zmienieniu osobowości Cybertrończyka

Soundwave: Ratchet nie mówił wam?

Miko: Nie..

Miko: Widać że Boty nie do końca wszystko nam mówiły..

Soundwave: Teraz już wiesz

Miko: Jeszcze bardziej okropnie się czuje zwłaszcza po tym jak powiedziałeś mi o Vehiconach..

Soundwave: Prawda bywa okrutna

*

Znów przygody ocek xDD
----------------------------------------------------

Seandra: *je chipsy*

Seandra:

Seandra: Mogłabyś proszę nie chuchać mi w kark

Acee wyjątkowo blisko: Podzielisz się?

Seandra: Widziałam jak swoje jesz

Acee:

Acee: Proszę? UwU

*

Danny: Więc baw się dobrze albo jak Wy teraz mówicie dostań podjarki!

Russell: Proszę nie

Danny: Impreza będzie bombowa!

Russell: Proszę przestań

*

Hornet patrząc w sufit: Możesz powiedzieć miłego dnia i nie ma problemu ale nie możesz powiedzieć miłego spędzenia 24 godzin bo posądzą Cię o planowanie morderstwa

Quirrel: Hornet idź spać..

*

Tiso: Oczywiście że jestem nieokiełznany!

God Tamer przechodząc obok: Wczoraj nie byłeś~

Tiso: *poczerwieniał*

*

Brumm: Jesteś dramatyczny Mistrzu

Grimm kładąc się na stole w dramatyczny sposób: Nie jestem dramatyczny!

Brumm wzdychając: Cokolwiek powiesz Mistrzu

*

Sherden: W okrutnym świecie każdy musi dbać o siebie

Jurlalie: *istnieje*

Sherden: *natychmiastowo zaopiekował się nią*