12
filip:
ostatnim razem widziałem emilke w zadni więc poszedłem i właśnie spotkałem tam emilke podeszłem do niej i powiedziałem że może usiąść zemną w ławce była już 7.55 więc poszliśmy pod sale gdzie będziemy mieli lekcje pod salą 231
f - hej emilia
e - hejka filip i jak możesz usiąść zemną w ławce?
f- tak możesz chodzimy już bo za 5 min lekcja się zadzyna a jak nie zdążymy to pani nas zabije
e - no prawda do chodźmy
emilia:
zapytałam się i możemy usiąść razem cieszę się po pierwszy raz ze sobą usiądziemy wiem że on jest zakochany w dawidzie ale to nie może tak wyglądać ja muszę z nim być i tylko ja nikt inny i tak wiem że dawid nie kocha filipa więc musi mi pomóc ale zapytam się czy może się dzisiaj spotkać po szkole i o wszystko będę pytała ale dobra już koniec po zaraz ktoś pomyśli że jestem jakąś nienormalna i tacą mnie to psychiatryka XD
f-dobra chodźmy do sali już
e-ok, tylko siedzimy na ostatniej ławce przy oknie bo nie chce na pierwszej okej?
f-spoko i tak ja też bym nie chcia
emilka:
i weszliśmy tak jak mówiłam to byliśmy na ostatniej ławce i tak myślałam każdy się na nas gapi niech tak się nie gapią bo kociej mordy dostaną debile
________________________________
po lekcjach 6 godzin później
________________________________
filip:
właśnie wyszliśmy i emilka do mnie podeszła i zapytała czy mogę dziś o 17.30 się z nią spotkać
e-hej filip co ty na to aby się spotkać i 17.30 dzisiaj?
f-no spoko bo i tak nie mam nic do roboty więc tak
e-to super jeszcze tam znać
f-ok do obaczenia emilia
filip: po kilkanastu minutach wróciłem do domu włączyłem telefon i co paczyłem 20 nieodebranych połączeń od pawła wie odrazu o dzwoniłem
*rozmowa pawłem z filipem*
f-hej co tam chciałeś?
p-chciałem ci powiedzieć bo kupiłem ostatnio dom i chciałem się spytać czy nie chciał byś zamieszkać razem ze znajomymi bo jeszcze będę się musiał spytać emilie
f-no spoko mogę a kto będzie tam?
p- ja, majka, kasia, wojtek, dawid, marek, wiktor i ty jeszcze się spytam czy chce emilka z nami zamieszkać
f-spoko, nie musisz się pytać bo i tak ja się z nią dzisiaj spotykam o 17.30 więc się spytam czy chce ok?
p-spoko to jak będziesz chciał to możesz jutro lub pojutrze
f-spoko to ja kończę bo muszę się szykować juz narka
* i się rozłączyłem będę się już szykować bo niedługo emilka bo mnie przyjedzie swoim autem (jakby ktoś nie wiedział milky ma prawo jazdy) więc po jakiś 15 minutach się ogarnąłem i umyłem zęby *przyjechała emilka i zadzwoniła na domofon aby otworzył gdy wsiedli do samochodu zaczęli rozmowę o byle czym filip stwierdził że teraz będzie do dobra dezycja aby się spytać czy chce zamieszkać z nami*
f-emilka bo jak wróciłem do domu to do mnie zadzwonił paweł i spytał mnie czy chciałbym aby zamieszkać razem w 6 i ja się zgodziłem więc teraz będzie mieszkać 8 osób i czy ty też byś chciała z nami zamieszkać?
e-ty wsumie to dobry pomysł mogę zamieszkać a kto będzie mieszkać?
f-ja paweł majka kasia wojtek dawid marek wiktor i ty więc teraz 9 osób
e-spoko a kiedy się wprowadzasz i ja kiesy będę mogła
f-jutro lub pojutrze ja będę jutro się wprowadzał jak coś
e-spoko to jw też to weź napisz to pawła że mogę jechać
f-ok
*filip napisał do pawła i się ucieszył on że będzie mogła*
napisałem do Pawła czy możemy być jutro o 13:00 i się zgodził
*czat pawła i filipa*
tost- ej a mogę być z emilką jutro o 13? ogór- tak jasne
tost- ok to będę nara
ogór- no nara
jest niedziela dzisiaj to w poniedziałek po szkole z emilią będziemy u nich nie mogę się już doczekać *jutro poniedziałek, jakby co skończyli lekcje l 11.30*
___________________________________
słów 3559
nie chce mi się więcej pisać więc tyle napisałam a i tak jest chyba dużo więc tak (20.38) 17.02.23r piątek, miłego dnia/nocy. miłej nocy. pozdrawiam 🥰
___________________________________
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro