Moja siostra Dominika, wyjechala w kwietniu do Niemiec. Od tamtego czasu koleguje sie z Samanta. Trafiła ona do szpitala z osłabienia. Chcialam sie dowiedziec czy jak wroci do domu to pojdzie grzecznie spac. Wiec napisałam do Alberta, niezla hot 15 mhm..
- Poszła spac?- zapytalam.
- Tak poszła.
I na tym miala sie zakończyć nasza rozmowa ale los chciala, ze zaczelismy pisac. Pisalismy tego dnia godzinami, pytalismy o wszystko. Dzien minął i nadszedl wtorek kolejny dzien pisania sie zaczal. Gdy spotkalismy sie w szkole.. ojej cieszylam sie
- hej laska - powiedzial
- no hej
- mam nadzieje ze dzis popiszemy!
Albert zdawal sie chłopakiem nieodpowiedni a pakowanie sie w kolezenskosc z nim to jak przygodni seks XD nie bylam pewna tej decyzji. Ale bez ryzyka nie ma zycia. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Jutro postaram się napisac drugi rozdzial mam nadzieje ze was zaciekawi.
Sandra ♥