Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

|81|

[Wracam kochani]

Jungkookie zabrał mnie dzisiaj na plażę. Obudził nas o piątej rano tłumacząc się tym, że trzeba jeszcze zająć miejsce i kilka minut po szóstej byliśmy już na miejscu. Udało nam się rozłożyć całkiem blisko wody, a to tylko dlatego, że Kook przesunął koc jakiejś pary i jak gdyby nigdy nic zaczął się tam rozkładać, udając, że nic na ten temat nie wie.
(Kocham go)

Ogólnie było dzisiaj bardzo milutko (najbardziej chyba podobało mi się nasze wspólne podtapianie i brudzenie się nawzajem lodami jak dzieci). Iiii... Muszę dopisać sobie do mojej 'listy pierwszych razów' pocałunek pod wodą, piętnaście metrów od brzegu.

Plusem lata jest też to, że nie muszę się jakoś specjalnie starać o to, aby się opalić. Kook w sumie też szybko się opala, ale mój kochany głupek o tym zapomniał i zasnął z plastikową foremką w kształcie serca na brzuchu. Teraz próbuje wymyślić, jak to zakryć tak, aby nie musiał cały czas chodzić w koszulce podczas upałów. Według mnie uroczo wygląda z tym serduszkiem i chętnie mógłbym je wycałować.

Siedzi biedaczek w łazience i wsmarowuje w siebie jakieś kremy, a mi włączył się tryb koali, więc idę się do niego połasić (każdy czasem potrzebuje atencji, okej). Tak się składa, że państwo Jeon niedawno wyszli i z tego, co mi wiadomo - wrócą dopiero za dwie godzinki, więęęęęc... Chyba pozwolę sobie na odrobinę kokieterii (mój wewnętrzny kusiciel pragnie się wykazać).

- Tae

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro