Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

|37|

Wracali do domu Taehyunga. Ich palce były ze sobą splecione, a ich twarze rozświetlały tylko małe, daleko od siebie porozstawiane latarnie. Gdy w końcu doszli do celu, Taehyung już miał otwierać im drzwi, kiedy Jungkook go odwrócił i przycisnął do drzwi.

- Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że w końcu mogę to zrobić bez żadnych wymówek ani okazji. - Odezwał się, po czym ponownie złączył ich usta w głębokim, czułym pocałunku. - Jesteś idealny.

Taehyung słysząc to, zarumienił się. - Ty też jesteś idealny. Nawet mimo wad, jesteś idealny. I... Za każdym razem, kiedy nasze usta się łączą, czuję się najlepiej na świecie. Dziękuję ci za dzisiaj.

---------

Taehyung leżał już pod kołdrą, kiedy w końcu Jungkook wrócił spod prysznica.

- Zawstydzasz mnie. - Powiedział, zauważając, że Jungkook kolejny raz jest tylko w samych bokserkach.

- Co? Dlaczego? - Spytał, kładąc się obok mniejszego i kolejny raz go w siebie wtulając.

- Bo za każdym razem, jak widzę cię bez koszulki, to wariuję. - Oznajmił zgodnie z prawdą, przejeżdżając palcem po idealnie wyrzeźbionym torsie czarnowłosego.

- No to widzisz, przynajmniej się rozumiemy. - Uśmiechnął się Kook, składając delikatnego całusa na czole swojego maleństwa.

-----------

Nie uwierzysz. Od wczorajszego wieczoru, Jungkook oficjalnie jest moim chłopakiem. I o dziwo to nie ja mu pierwszy wyznałem, co czuje, ale on mi... I to było cudowne uczucie. Naprawdę czuję się teraz wspaniale. Osoba, którą kocham, równie mocno odwzajemnia moje uczucia? Czy może być coś lepszego?

Poza tym w końcu możemy się normalnie całować i szczerze? Mógłbym tak cały dzień. Jak mama tylko wróci z pracy, odrazu jej się pochwalę. Jeju, jaki jestem teraz szczęśliwy.

Jungkookie za trzy dni wyjeżdża na trzy tygodnie na obóz sportowy. Trochę słabo, że dopiero co ze sobą jesteśmy, a już musimy się rozdzielać. Ale na szczęście mój ukochany chłopak obiecał, że będzie mi wysyłał pocztówki, że będzie pisał i dzwonił kiedy tylko będą mieli czas wolny. Tak więc jak wróci zostaną nam jakoś dwa tygodnie wakacji, które już spędzimy razem.

A potem będzie szkoła... Będziemy musieli albo udawać, że nic między nami nie jest, albo mieć wyjebane i narazić się na 'wpierdol' ze strony tych wszystkich homofobów.

Czy naprawdę płeć jest taka ważna? Ehhh... Może kiedyś w końcu ludzie zmądrzeją.

~TaeTae

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro