3. Chiński mit stworzenia świata - historia Pangu.
W zamierzchłych czasach cały kosmos był jak jajo i wszędzie panowała ciemność.
*mina pedofila*
Ze złości Pangu ogromną siekierą silnie uderzył w jajo i je rozbił.
Skąd on miał siekierę?!
Pewnego dnia umarł.
No cóż... Robimy składkę na stypę...
Jego krew i nasienie stały się wodą i rzekami.
Czyli. Że... Nie! Nie! Nie! Powiedz, że to żart!
Jego pot i wydzieliny ciała stały się deszczem.
Aha. Fajnie wiedzieć, że deszcz to tak naprawdę jego kupa...
Wszystkie drobne fragmenty jego ciała rozwiał wiatr i zmieniły się one w czarnowłosy lud [ Chińczyków]
* przerażona mina* to znaczy, że jakiś miliard ludzi może być jego penisem...
☆☆☆
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro