Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Sherlock- Kot

Watson: Sherlock znajdź sobie jakieś pożyteczne zajęcie bo leżeniem na łóżku tego nie nazwę.

Sherlock: A co mam robić jeśli nikt nie potrzebuje detektywa.

Watson: Naprawdę nie ma żadnej sprawy do rozwiązania? Dziś rano była tu jakaś kobieta. Wyglądała jakby potrzebowała pomocy.

Sherlock: Tak. Zgubiła jednego ze swoich dziesięciu kotów.

Watson: I nie pomogłeś jej?

Sherlock: Nie musiałem nawet wstawać. Ze względu na to, że rzucił ją kolejny chłopak i

Watson: Powiedziała ci to?

Sherlock: Nie, ale zauważyłem w kącikach jej ust resztki lodów, tak samo na włosach i przyszła do mnie w spodniach dresowych i miała lekko rozmazane oczy.

Sherlock: Wracając do sprawy kota. I była zajęta pogrążaniem się w smutku, że nie zauważyła, że kot miał widocznie jej dość i wolał przeczekać aż jej przejdzie siedząc na drzewie w ogrodzie.

Sherlock: Proste? Proste.

Watson: Już nie pytam jak. Leż sobie dalej.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro