Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kto jest największy? (Mt 18, 1-5; Mk 9, 33-37)

Wspominałem już, że apostołowie nie rozumieli wielu rzeczy, o których mówił im Jezus. Chociaż byli dorośli potrafili się pokłócić między sobą o rzeczy zupełnie nieistotne. Raz na przykład posprzeczali się o to, kto z nich jest najważniejszy. Kłótnia była na tyle poważna, że bardzo wstydzili się przyznać do niej Jezusowi. Wtedy On przywołał dziecko i dał im za przykład do naśladowania. „Jeżeli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego"

Wiele razy zastanawiałem się nad znaczeniem tych słów. Może chodziło mu o to, że apostołowie mieli bardzo dorosłe wyobrażenia na temat królestwa, w którym Jezus jest królem, a oni rządzą razem z nim. Byliby kimś ważnym, a inni musieliby ich słuchać. Nawet Jan, chociaż był najmłodszy, dał się wciągnąć w to dorosłe myślenie.

Dzieci w ten sposób nie myślą. Nie obchodzi ich kariera i rządzenie. Całym ich światem są rodzice i ich miłość. Dla nas, którzy byliśmy uczniami Jezusa, to On był całym światem. Nie oczekiwaliśmy od niego żadnych zaszczytów czy stanowisk. Słuchaliśmy tego, co miał nam do powiedzenia i przyjmowaliśmy z radością wszystko, co chciał nam ofiarować. Największym darem, jaki nam ofiarował, było Jego życie. Być może to właśnie dlatego powiedział również, że kto nas przyjmuje, przyjmuje Jego samego.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro