Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

26

"Zrobiłam to dla mnie, wszystko zawsze robi dla mnie, czy wystarczy jeśli coś ja zrobię dla niej?"

Lucas

- Kupiłem dla nas bilety do Paryża - to miała być niespodzianka, którą zaplanowałem już dawno, ale dobrze się złożyła w czasie, bo po tym wszystkim, co się ostatnio działo przyda nam się ten odpoczynek.

- Kiedy?

- Za dwa tygodnie - Sharon obraca się w moich ramionach.

- Nie miałeś ostatnio za dużo wolnego?

- Nie sądzę. Jestem dobrym pracownikiem - Sharon się śmieje.

- Aż tak dobrym?

- Jestem najlepszy, kochanie - Sharon mocno mnie całuje, a ja wciągam ją na siebie.

- A co jeśli ja mam prace?

- Możesz zrobić zdjęcia w Paryżu, napisać jakiś artykuł i sprzedać jakieś stronie podróżniczej.

- Mam za dobrze - mówi chowając głowę w zagłębieniu mojej szyi.

- Kocham cię - a potem całuje mnie po szyi, aż znowu przyciągam ją do swoich ust.

Wtedy słyszę pukanie do drzwi. W końcu nauczyliśmy się je zamykać.

- Ty frajerze! Było zamknięte! - krzyczy Calum gdy otwieram mu drzwi.

- W końcu - mówię.

- Idziemy na siłownie, dalej - nie mieliśmy tego w planach. Sharon wychodzi z naszej sypialni.

- Idź, potem przyjdźcie na śniadanie - a więc całuje moją dziewczynę i zabieram torbę na siłownie.

Calum ma minę jakby miał mi coś ważnego do powiedzenia. Jednak zamiast tego milczy i opowiada o May, a potem przenosi się do rozmowy o naszych występach. Okazjonalnie gramy, ale tylko u Jasa w barze.

Biegamy obok siebie na siłowni, gdy on nagle mówi.

- Scarlett nie jest w ciąży - jest zawiedziony.

- To nie znaczy, że już wczoraj nie zaczęliśmy się starać - udaje, że go nie słyszę.

- To w takim razie Allison - kręci głową.

- Allison już dawno pokazywała ten tydzień ciąży - tak on się zna, ja niekoniecznie.

- Więc czyje to jest do cholery? Bo nie moja i nie twoje..

- Nie twoje? - mówi niepewnie.

- Nie ty je nosisz w brzuchu, ale jest twoje - zatrzymuje się i prawie spadam z bieżni.

- Powtórz to jeszcze raz.

- Sharon jest w ciąży - co do kurwy nędzy?

- Wiedziałbym - on kręci głową.

- Już ledwo wyciągnąłem to ze Scarlett, ona się boi, Luke - a ja jestem wściekły. Tego się właśnie spodziewała, dlatego mi nie powiedziała. Wczorajsza rozmowa...

- Jak długo?

- Dwunasty tydzień - to dziecko jest moje prawda? A czyje, kurwa. Jestem takim idiotą.

- Nie powiedziała mi - mówię pod nosem.

- Moja dziewczyna boi się, co zrobię gdy dowie się, że jest w ciąży. Poszła sama do lekarza, powiedziała swoim przyjaciółkom, ale nie chłopaki..

- Za jak pojebanego musi mnie uważać? - krzyczę.

- A może nie jestem wart tego dziecka? - nie powinienem w ogóle tak myśleć czy wypowiadać tego głośno.

- Co ma zrobić, żeby w końcu przestała?

- Ożenić się z nią? - dopada mnie fala obrzydzenia, ale potem mija, może to nie jest taki zły pomysł? Może to sprawi, że uwierzy we mnie i w naszą miłość?

- Gdzie jest najbliższy jubiler? - Calum szeroko się uśmiecha.

- W końcu, stary - klepie mnie po plecach, a ja prawie biegnę do samochodu.

Moja dziewczyna jest w ciąży.


******

Druga część "quick love" wróciła:)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro