Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Zapowiedź


Kochani,

Kiedy usunęłam rozdziały "Anji" z Unwanted Wives, nie wiedziałam czy będę w stanie dokończyć tę historię. Przez pół roku nie napisałam w niej ani jednego słowa — wena to jednak kapryśna kochanka. Teraz powoli wracam do mojej ulubionej pary bohaterów, starając się dać im końcówkę najlepszą z możliwych. 

To nie będzie lekka i łatwa lektura, ponieważ bohaterom nazbierało się przez ostatnie kilka części a Anja cierpi na depresję. Nie będzie tęczy, jednorożców i waty cukrowej 🤷‍♀️ za to postaram się wam pokazać psychologiczną stronę depresji. Część historii już znacie, tu się nic nie zmienia. 

Jeśli zastanawiacie się, czy związek Anji i Patricka przetrwa kolejny dramat ( i to jaki! 😎), to musicie pamiętać o jednej rzeczy: jakkolwiek źle to nie wygląda, w chwilach jak poniżej (to niemal końcówka), Happy End jest u mnie ZAWSZE! Nawet jeśli dopiero w epilogu. 😁 


*****

– Więc tylko ja stoję ci na drodze! – Uniosłem nóż i przyłożyłem do swojego nadgarstka. Na skórze pojawiła się kropla krwi, bo Anja szarpnęła mnie za ramię, wyjąc przeciągłe: nie. – Pozwól jej odejść.

Tak, byłem w stanie odebrać sobie życie, jeśli to miałoby zapewnić im bezpieczeństwo! Darius pozwoliłby im odejść.

Wpatrywał się teraz we mnie szeroko otwartymi w szoku oczami. Musiały nim teraz targać sprzeczne emocje, a tego potrzebowałem najbardziej – wytrącić go z równowagi. Nie potrafił zrozumieć, że kobieta może znaczyć więcej niż mafia, pozycja, wypływy i pieniądze. Jego oczy zrobiły się szkliste. Czy tego właśnie szukał w życiu? Bezinteresownego poświęcenia? 

– Zabiłbyś się dla niej? – wyszeptał.

Zacisnąłem szczękę, tnąc skórę a ciepła krew popłynęła z rany. 

*****


Cierpliwości 😍 moja mała gwiazdeczka wróci 😎 może już pod koniec lipca (nie piszę, którego roku coby nie zapeszać 😂). 

pozdrawiam

Anja 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro