Rok później
~Perspektywa Autorki~

Wszystko było takie jak dawniej. No...może nie wszystko...

Marinette razem z Adrienem są parą oraz skończyli szkołę. Mają w przyszłym roku wziąść ślub. Nadal są obrońcami Paryża. Chcą mieć Emmę,Louis'a i Hugo'a. Obydwoje są szczęśliwi i im się powodzi.

Alya i Nino też są razem. Też są obrońcami Paryża, ale tylko Alya wie,że Nino to Żółw. Za to Nino nie wie,że Alya to Lisica. Są razem, chociaż wiadomo jak to Alya zaraz go o coś oskarża,ale nic im nie przeszkodzi na drodze.

Chloe...Hym Chloe nadal samotna. Trochę zmieniła się na lepszą i jest Queen Bee. Nawet znalazła pracę i dzięki pracy poznała pewnego sympatycznego chłopaka.

Mistrz Fu i jego kwami nadal są w swoim małym domku. U nich nic się nie zmieniło. Wszystko po staremu.

Władca Ciem któregoś dnia został pokonany i niestety musiał się z tym pogodzić. Adrien,gdy dowiedział się,że Władca Ciem to jego Ojciec,załamał się. Ale dzięki pomocy Marinette,szybko się podniósł. Gabriel był zszokowany,że ta para to superbohaterowie.

W końcu Marinette i Adrienowi urodziła się Emma. Gabriel został dziadkiem. Dzięki Emmie podniósł się trochę po stracie Miraculum i zapomniał o swoim celu. Lecz pogodził się z tym,że nie przyprowadzi do życia Emilie,oraz że nie zostanie babcią. 

Koniec

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej ludzie.
Mamy koniec.
I jak,polubiliście moją książkę?
To Bayo!  :3 ;)  

(POPRAWIONE)