26
Marinette
Po dojechaliśmy pod nasz nowy dom. Zewnotsz wyglodał cudownie
Gdy zobaczyła dom nie mogłam uwieżyć że jest nasz
- to napewno nasz dom?
- tak to nasz do to co? Oglodądamy w środku?
- oczywiście
Weszliśmy do środka
-tu jest przecudnie
- masz rację kochanie naprawdę ładnie użidzone, idziemy zobaczyć kuchnie czy salon?
- kuchnie
- dobrze to choć
Weszliśmy do kuchni była bardzo ładnie użadzona
Obok było wejście do jadalni
- twoja mama ma naprawdę dobry gust
- tak to choć zobaczymy salon
Weszliśmy do salonu był piękny jak reszta pokoi
- wszystko jest w rych samych kolorach i pięknie się komponuje
- tak została na tym pientrze tylko łazienka a na gu że 4 pokoje i dwie łazienki i garderoba
- jedna łazienka jest w naszym pokoju tak
-a w pokojach w kturych będą spałi Emma i jej przyszli bracia są pokoje z łazienkami.
- skąd to wiesz
- mama mi mówiła
- a skąd... ?
- pytała się mnie kiedyś ile chce mieć dzieci i jakiej płci i tak jakoś wyszło
- okej w pokojach jagby co można zrobić remont
- no to choć zobaczymy łazienkę i pujdziemy zwiedzać piętro a luźniej ogrud
- dobrze
Łazienka była okej
Poszliśmy na piętro
Weszliśmy do pierwszego pokoju ktury był naszą sypialnią
W rogu pokojunstała jeszcze toaletaka
A obok dżwi do łaźnienki i garderoby oraz wyjście na balkon
- tu jest naprawdę pięknie
- masz rację coć zobaczymy resztę pokoi
Łazienka:
Reszta pokoi była pusta prucz dwuch ale to były nasze biura
Adriena.:
Moje :
W kturym stał manekin i oddzielne biurko z. Maszyną do szycia
-mam pytanie
- jakie kochanie
- Emma będzie spać z nami w pokoju czy w oddzielnym pokoju Odrazu czy puźniej jak podrośnie to...
- nie wiem to zależy od ciebie ale może lepiej żeby na początku spała w pokoju z nami
- też tak sodze to wystarczy kupić komode i łużeczko a pokuj będziemy remontować puźniej
- dobrze to chcesz się wprowadzić za dwa miesiące czy za miesiąc?
- wiesz może za miesiąc
- zapomniałbym został jeszcze ogród
- to choćmy go zobaczyć
Poszliśmy do ogrodu
Był przecudny
Z tyłu domu stała huśtawka
- ten dom i ogród są przepiękne napewno będzie dobrze tu mieszkać
-dobrze to chodź teraz do naszego mieszkania
Time skip
Byliżmy już w mieszkaniu
Siedzieliśmy na kanapie Mari siedziała pomiędzy mimi nogami a ja obejmowałem ją w tali. Oglodaliśmy film bawiłem się jej włosami
- nad czym się zastanawiasz kochanie
- nad tym jaka jestem szczęśliwa, mam wspaniałego męża i córeczke w drodze do pełni szcześcia brakuje mi tylko pełnej rodziny ale i tak jestem szczęśliwa bo władca ciem nie atakuje i nie musimy się martwić o to czy nasze dzieci będą bezpieczne
-to prawda
Podfruneli do nas Tiki i Plagg
A- coś się stało
P- byliśmy u mistsza.
-i?
T- powiedział że powinniście zdjąć Miracula i dać nam odpocząć a jak będą potszebne to albo wybiorą nowych bochaterów albo wy ich będziecie używać
- czyli mamy was zanieść do mistsza fu?
- nie Miracula są wasze do puki z nich nie zrezygnujecie.
- chcecie odpocząć?
P- wiesz przydało by się przynajmniej pobylibyśmy w świecie kwami
A- uważam że to dobry pomysł a jak będziemy chcieli z wami pogadać to porostu was obudzimy.
- wiem ale ciężko się. Bedzie przyzwyczaić ale powinniście odpocząć
T- do zobaczenia
P- pa
A- pa
- do zobaczenia niedługo
Zdjeliśmy jednocześnie kolczyki i pierścień i włożyliśmy je do szkatułki w sypialni. Zaczęłam płakać
Adrien pochwili mnie przytulił a ja się w niego wtuliłam i rozpłakałam jeszcze bardziej
Zaczą mnie głaskać po włosach co mnie uspokoiło.
- lepiej?
- tak ale będę tęsknić
- ja też ale zbudzimi Ch przecież jeszcze nie raz wkącu będą musieli zobaczyć naszą córkę
- masz rację
- chodź do sypialni się położyć bo lekarka kazała ci odpoczywać
-wiem dobrze
-przynieść ci coś do jedzenia?
- mógłbyś zrobić mi kanapki a ja pójde wźiąś kąmpiel?
- jasne ale pamiętaj żeby woda nie była za gorąca
- pamięta i dzięki
Dałam mu buziaka w policzek
Poszłam do łazienki nalałam do wany ciepłą wodę ale nie gorącą muszę uważać teraz na Emme bo przez zemnie mogło się jej coś stać niby Adrien mówi że nie powinam się tak zadreczać. Dora. Nie myślę o tym dłużej bo to jej nie pomoże.
Time skip
Weszłam do sypialni Adrien leżał już na łuszku z tależem kanapek
- dziękuję kocham cię
Pocałowałem go w policzek
- myślałem o innym csłusie
Pocałowałem go napietnie w usta nie chciałam się od nich odkrywać ale potdzebowaliśmy tlenu
- tak lepiej
Przyciągną mnie do siebie i złożył na moim czole pocałunek
Zaczęłam jeś kanapki a Adrien przytulił się do Mojego brzuch a głowę oparł na moich piersiach
- wiesz że tylko twój dotyk mi nie przeszkadza i daje bezpieczeństwo.
- nie wiedziałem ale mam podobnie bo jak jesteś obok czuje że wszystko jest na swoim miejscu
Po tym. Jak zjadłam zaczęłam czytać książkę
- co tam czytasz kochanie
- jak rozwija się ciąża bo chce wiedzieć w kturym tygodniu mój brzuch będzie tak duży że nie będę dała rady założyć butów i będzie musiał mi pomuc albo założyć kurtkę czy płaszcz, przy.Okazji będę musiała kupić nowe buty Bo...
-. Wiem dlaczego I nie mam z tym problemu że będę mósiał ci pomagać bo dla mnie ważne jest byś czuła się dobrze i była bezpieczna a pomaganie ci to czysta przyjemność
- ooo jesteś kochany kotku
- nie tak jak ty pora. Spać dobranoc kochanie
-dobranoc skarbie
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro