Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

32

*Mari
Dziś przychodzi Luka z Chloe żeby wybrać projekty i zdjąć wymiary.
Wstałam rano gdy Adriena nie było już w łuszku więc powoli z małym trudem zeszłam do kuchni teraz coraz bardziej się męczę. Kiedy zaszłam do kuchni przy kuchence stał mój mąż Przywitałam się z nim
- hej kotku
Dał. Mi całus a i pomugł usiąść doi
stołu
-hej kochanie co ty tu robisz tak wcześnie? Powinnaś odpoczywać
-ale Emma się wierci I sapć. Mi nie daje
- ma pełno Energi jak mama
- pewnie tak
- to siedź a ja zaraz podam śniadanie
-a co na śniadanie
- naleśniki czy chcesz coś jeszcze do nich?
-bitą śmietanie
- Oki
Time skip
Po śniadaniu przyszli do nas Chloe i Luka. Pokazałam im projekty  wybrali opcej 3 i zdjełam im wymiary potem chłopcy oglodali mecz a my gadałyśmy
- a powiedziałaś mu o dziecku?
Ch- jeszcze nie próbowałam ale nie dałam rady powiedzieć mu tego przez Kamerkę a potem zabrakło mi odwagi
- to kiedy mó powiesz wkąńcu to jusz 3 miesiąc i to robi się widoczne
Ch-wiem chciałam powiedzieć. Mu w trakcie wesela
- zrobisz jak uważasz ale wtedy sukienka musiałaby być szersza.
Ch-Da się zrobić ale masz Racje powinam mu wcześniej powiedzieć
Za nami stał szokowany luka
L-co powiedzieć?
Ch- co ty robisz?
L- właśnie  hciałem ci powied, ieć że powinniśmy się zbierać i usłyszałem waszą rozmowę to o czym takim mi nie powiedziałaś?
Wyglądał na złego. odeszłam kawałek i przytuliła się do Mojego męża Chloe nie wiedziała co ma zrobić Pokazałam je żeby powiedziała mu prawdę
Ch- bo... Ja nie wiem jak ci to powiedzieć?
L-co powiedzieć
Ch- nie będziesz zły?
L- czemu mam być zły jeśli nic nie zrobiłaś.
Ch - nie wiem jak co to powiedzieć ale ja.. J.. a...jestem...jestem...e..www c-ią-ży
Powiedziała i się rospłakałam luka nathmiast ją przytulił i zaczą uspokając widać było że jest szczęśliwy.
L- kochanie ale to dobra wiadomość bardzo się cieszę
Ch-naprawdę?
L-tak no jusz nie płacz nie. Ma powodu a ktury miesiąc?
Ch- trzeci
L- i nic mi nie powiedziałaś?
Ch - jak się dowiedziałam to byłeś  w trasie i nie miałam jak ci tego powiedzieć a potem się bałam
L- dobrze w kącu to wiem dobrze to my jusz pujdziemy o jesteś Zmęczona a miari tesz musi odpoczywać
A- tu się zgodzę
- faceci
Powiedziałam jednocześnie z Chloe  i pożegnaam się z nimi
Było dość wcześnie a do obiadu zostało 2-3 godziny
-kotku co bedziemy  robić bo do obiadu dużo czasu
-ty nie będziesz robić nic bo masz odpoczywać kochanie
- ehhh a ty znowu swoje to co mogę robić? To  hociasz obejżyjmy jakiś film?
- dobrze ale w naszej sypialni żeby było Ci wygodniej
- może być
Time skip
Obejżeliśmy film i jest pora na obiad  Chciałam wstać z Łuszka ale ktoś mi na to nie pozwolił
-a ty gdzie się wybierasz masz leżeć
-ale zaraz obiad i tak będę musiała wstać
- nie ma mowy masz leżeć i nigdzie się nie ruszać a ja zaraz przyniosę obiad
- kotku to jusz jeste przesada
- wiem kochanie że może trochę przesadzam ale nie możesz się przemeczać
- nie Chce się kłucić   niech ci będzie bo Emma dziś bardzo daje mi w kość i ciężko mi chodzić
- wiem zaóważyłem dlatego nie chce żeby coś ci się stało
- wiem
Pocałowałam go
- to zaraz wróce z obiadem
- ok
Poszedł do kuchni robić obiad a ja zostałam Sama w sypialni może nie dokąca sama Bo Emma dała mi o sobie znać mocnym kopniakiem w brzuch. Zaczęłam mówić do Emmy
- ehh kochanie musisz tak mnie męczyć jusz teraz. Ja i tata nie możemy się odczekać kiedy. Wkącu będziesz z nami cureczko zostało tylko użodzić. Pokoik dla  ciebie ale nie wiem jak to zrobimy jeśli twój tata nie pozwala mi się ruszyć z łuszka
-co robisz kochanie?
Przyszedł Adrien z naszym obiadem na stoliku
-mówiłam trochę do. Emmy bo dostałam od niej mocnego kopniaka żebym pamiętała że tam jest
Podszedł do  Łuszka postawił stolik z obiadem na łuszku a sam usiadł kół mnie  przytulił się do Mojego brzucha i mnie ponim głaskał Emma chyba to czyła bo poczułam jej nogę i mocny kopniaka.
- mała lobuziara z niej będzie
-pewnie tak
- głodna?
Zapytał i powstał stolik obok mnie
- I to nie wiesz jak Wkącu jem za dwoje
- wiem
Po zjedzony obiedzie Emma była spokojna więc położyłam się spać że zmęczenia coraz bardziej się męczę
Kiedy wstałam Adrien czytał książkę
-hej jak się spało całkiem dobrze ale czegoś mi brakowało
-czego?
- ciebie
- mnie?
-tak bo kocham spać przytulna do  ciebie
- tesz tak lubię spać bo w tedy mam w ramionach mój skarb a nawet dwa      
Przytuliła się do niego.
-o jakie to słodkie
- wiem a teraz idziemy spać. Dobranoc księżniczki kocham was
-dobranoc kotku my ciebie też
******
Sory że nie było rozdziałów ale miała w kwietniu testy a teraz mam większy luz i po wystawieniu ocen postaram się wstawiać rozdziały regularnie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro