Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

31

Adrien
Dziś obiad z rodzicami. A za tydzień urodziny Mari o których zapomniała. Wiem że nie lubi wielkich przyjęć więc spędzimy ten dzień tylko we dwoje, no we tróje. Bardzo się denerwóje ostatnio i martwię że coś może się im  stać  i z tego powodu trochę przesadzam.  Siedzieliśmy  teraz w sypialni Mari się szykuje a jestem gotowy. Coś zadługo jej to zajmuje powinienem to sprawdzić.
Wszedłem do garderoby i zastałem moją żonę siedzącą na kolanach i płaczącą nie lubię patszeć kiedy płaczę. Pobiegłem do niej i ją przytuliłem
- kochanie co się stało?
- ja...
Głaskałem ją po plecach
- ciiii jestem tu powieść co się stało bo nie wiem jak ci pomuc
- j-a je-stem d-o ni-czego
- co ty mówisz kochanie  nawet tak nie myśl jesteś cudowna i pomysłowa
- ale....
- ciiii nie płacz ale dla czego tak pomyślałaś
- b-o j-a...
- cii uspokuj się nic się nie dzieje jestem tu wszystko będzie dobrze
- ja nie mam co założyć a przez przypadek zepsułam szafkę  jestem porażką
- nawet tak nie mów zaraz coś znajdziemy a szafkę można naprawić nic przecież się nie stało
Bardziej zaszłochała
- ciiiii wszystko jest dobrze nie ma powodu płakać przecież nic się nie stało
Wziłem ją na ręce
- co ty robisz jestem dla ciebie za ciężka
- wcale nie jako super bohater podnosiłem ciesz żeczy i nadal mam siełe więc nie jesteś dla mnie ciężka
Wtuliła się w mnie. Zdożyła się już uspokoić. Posadiłem ja delikatnie na łuszku kucnołem przed nią.złapałem z rękę
- posiedz tu a ja zaraz coś znajdę
- dobrze dziękuję
- nie ma za co od tego jestem
Pocałowałem ją w gowe I poszedłem do garderoby poszukać dla niej ubrania. Po dłuszej chwili znalazłem ładną tunike i leginsy powinny pasować
- prosz widzisz nie ma pro lemu którego się nie rozwiąże
- dziękuję
-. Proszę idź się przenieś a ja poczekam i pujdziemy. Pochwili. Przyszła ubrana  poszliśmy do salonu
Pomogłem jej założyć buty i kurtkę
- czuje się jak dziecko przez to e musisz mnie niańczyć.
- rozumiem ale ja nie mam z tym problemu bo lubię ci pomagać
- wiem
Wyszliśmy z mieszkania  i poszliśmy do samochodu .
Time skip
Byliśmy już w mieszkaniu rodziców Mari . Moi rodzice też już byli
M. M- chcieliśmy  żebyście przyszli bo mamy  prezęty dla waszej cureczka I dla was. A zwłaszcza dla ciebie Mari bo z tydzień są twoje urodziny i pomyśleliśmy że będziecie chcieli być sami więc użądzimy je teraz
M- jak ja mogłam zapomnieć o swoich urodzinach naprawdę wam dziękuję
- bo masz inne rzeczy na głowie?
M- wsumie racja bardzo ostatnio zajmuje się sprawą z narodzinami naszej cureczki
T. M- co do waszej córki mam parę rzeczy kture wam się przydadzą
A. A- to może zaczniemy od są śpiewania stolat a puźneij wreczym prezęty
G. A- dobry pomysł Aura
Time skip
Marinette
Byliśmy już w domu  Siedziałam w sypialni a Adrien poszedł po prezęty do samochodu. Przyniósł je wszystkie do sypialni. Usiadł koło mnie i o ją minę ramieniem
- to otwieramy je teraz?
- tak
- to może zaczniemy od przezentów od twoich rodziców
- dobrze wzięłam pierwszy prezent Otwożyła go a w nim było pełno kosmetyków i ksiąszka
- widać że ten prezent jest od mamamy
- tak a co to za ksiąszka
- nie wiem czekaj.
Sprawdziłam opis
- jakieś romasidło
- podasz mi nastepną paczkę?
- Jasne proszę
Ta paczka była od taty. Książka z przepisami i fartuch z napisem  "Mama jest w kuchni"
- tato to ma pomysły
- no ale napis się zgadza
- jak?
- bo jak będziesz gotować w tym fartuchy to będziesz w kuchni
- no wsumie dobra teraz prezent dla Emmy
Było tama dużo ubranek, śpioszków, małych bucików smoczkuów.
- to  chyba d mamy ale to nie jedyny od niej prezent dla Emmy
- pierwszy raz zostaje babcią i che ci pomuc
- wiem ciekawe co jest w następnym

Były to różne komplety pościeli, koce i dekoracyjne poduszki
- oni chyba poszaleli
-albo wadlinw szał zakupów?
- możliwe
- ta paczka jest od twojego taty jest dość cieszą ciekawe co tam jest
- nie wiem ale zaraz to sprawdzimy
-to..
- pułka na książki i góra książek?
- nie byle jakich książek to są książki dla dzieci
- będzie jej co czytać przed snem
- no teraz zostały prezenty od twoich rodziców.
- zaczniemy może od tych lżejszych bo te są raczej dla ciebie a te cieszę to pewnie dla Emmy
- okej
Podał mi pudełko. W środku była ramka na zdjęcia z podpisem 'szczęśliwa rodzina, I sukienki. Dużo tych sukienek były to sukienki ciążowe jak i te normalne
-to od  twojej mamy
- tak a to pewnie od taty
Podał mi pudełko. Był to szkiców  oraz tablet graficzny
- nie wiedziałem że mój tata może dawać dobre prezenty?
- widać od kąd wrzucił a twoja mama się zmienił
- na to wygoda został y jeszcze prezenty dla Emmy
-  to podaj bo ja nie mogę dźwigać
- wiem już Chwila
Położył  prezęty na łuszku w jednym był wózek w drugim  kszesełko do karmienia a w tszecim nosidełko wszystko było w szarym koloże przedpłatane z pódrowym różem
- to ja jutro wszystko to złożę
-. Pamiętasz że przychodzą do nas luka i Cloe?
- tak pamiętam ty w tym czasie ich zmieżysz i dogadacie szczegóły a ja wszytko to złożę
- dobrze to teraz choć spać bo to ten dzień nie należał do najprzyjemniejszych
- wiem kochanie to się połóż a ja pujde w źiąść prysznic i zaraz przyjdę
- dobrze 
*****
Miałam wstawić ten rozdział w wcześniej ale przez. Sytułacje mojej przyjaciułki nie zrobiłam tego. Ja nie rozumiem ludzi któży śmieją się z kogoś rze robi to co kocha. Najważniejsze jest zawsze być sobą i nie podawać się! Mam nadzieję że rozdział się spodoba.pa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro