Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

19

Adrienn
Od naszego powrotu do mieszkania miną tydzień nasze mamy dały nam spokój i się nie odzywają .  porozmawiamy z nimi jak zrozumieją co zrobiły. niby są dorosłe  a jednak gorzej nisz dzieci. Teraz siedzieliśmy na kanapie.
- kotku nad czym tak myślisz?
- myślałem o tym co się wydarzyło przez te dwa miesiące.
- a ty nadal o tym myślisz?
- tak bo nie mogę uwierzyć w moje szczęście?
-ale dlaczego?
- bo na ciebie nie zasługuje
- ja tak nie uważam bo gdyby nie ty wiele razy było by że mną źle i traktujesz mnie jak skarb chociaż cię o to nie proszę i cie kocham
- jesteś moim skarbem, księżniczką, Aniołem i mógłbym wymieniać dalej jesteś całym moim światem cieszę się że jesteś moją i tyko moja kocham cię kochanie
Pocałowała mnie w usta
- wiesz kochanie będzie ktoś równie ważny jak ty
- kto?
- nasze dzieci.
- ohhh kotku tobie zawsze dopisuje dobry humor
- bo jestem szczęśliwy że jestem tobą
- dobrze już tak nie słodź ale jest jedna sprawa
-jaka kochanie?
- wiesz dziiiś mam wizytę iii....
- oj kochanie to oczywiste że pójdę z tobą
- nie wiem co bym zrobiła bez ciebie tak się ciesze że tutaj jesteś
- ja nigdzie się nie wybieram a na którą ta wizyta?
-  za jakąś godzinę
- to chodź coś zjeść
- okej
Time skip
Marinette
Gdy byliśmy w gabinecie Adrien jak zobaczył na usg naszego maluszka to złapał mnie za rękę i się popłakał. Pani doktor powiedziała czego mi nie wolno a co mogę robić by nie zaszkodzić dziecku.Adrien uważnie słuchał co znaczy że może być troszeczkę nad opiekuńczy. Teraz jedziemy do naszego mieszkania. Otworzył mi drzwi i weszliśmy do mieszkania.
- nawet nie wiesz jak się cieszę
- wiem że się cieszysz ja też
- w końcu będziemy prawdziwą rodziną.
- kotku wiem że odkąd zniknęła twoja mama nie miałeś prawdziwej rodziny  mimo że wróciła to nadal nie jest tak samo ale mam nadzieję że nasze dzieci będą szczęśliwe
-  kochanie wiem że może nie miałem dobrego przykładu ale zamierzam być najlepszym ojcem dla naszych dzieci
-oj kotku na pewno tak będzie
- I będą miały najlepszą mamę pod słońcem kochanie
- no ja nie wiem ale niech ci będzie  nie chcę się kłócić bo jestem zmęczona
-to chodź się położysz aje jest jeszcze wcześnie
- ta wiem ale wiem że się nie wyspałaś a to niezdrowe
- wiem ale...
- wiem nie musisz mi mówić. A teraz chodź do sypialni położy się odpoczniesz i poczujesz się lepiej
- ja teraz zasnę ale ty jesteś wyspany i nie zaśniesz a wiesz że ja nie lubię zasypiać bez ciebie
- wiem ja też nie wyobrażam sobie nie zasnąć z tobą przytuloną do mnie. Ale ty musisz odpocząć nie możesz się przemęczać
- a ty co wtedy robić?
-poczytam książkę albo parę
- no dobrze nie mam siły się nawet kłuci
- I dobrze a teraz
Wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni delikatnie położył mnie na łóżku po czym wziął parę książek i położył je na stoliku. położył się na łóżku. Przyciągną mnie do siebie i przytulił się do mojego brzucha
- wiem że to za wcześnie ale jakie chciałaby dać jej/jemu imię?
- nie wiem do końca bo gdyby była to córeczka to Emma a gdyby syn to albo Hugo albo Luis bo chciałabym mieć dwóch synów i jedną córkę
- wiesz że ja też zawsze Chciałem. Mieć trójkę dzieci.
- widać że do siebie pasujemy
-dobrze kochanie teraz spać bo....
- tak kotku wiem już.się.kładę
Położył się tak bym mogła położyć się na jego klatce piersiowej. po czym zasnęłam. 

/poprawione

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro